Wpis z mikrobloga

##!$%@? #jedzenie #jedzenie71
Ceny na Słowacji. Zwykła kawiarnia z lokalem w mieście turystycznym na Słowacji. Zdjęcie z wczoraj.

Wrzucam żebyście wiedzieli jak jebią nas w Bolsce gastrojanusze, "bo łoni majom koszta". Za granicą też trzeba zapłacić za czynsz i pracownikom. I jakoś da się mieć sensowną cene. Cen wrocławskich nie przytocze, bo nie ma sensu wrocławskim gastrojanuszom reklamy robić.
NaglyAtakGlazurnika - ##!$%@? #jedzenie #jedzenie71
Ceny na Słowacji. Zwykła kawiarn...

źródło: comment_1657357419juQg7BoNWGjXZjIiFQJid7.jpg

Pobierz
  • 219
Najbardziej w polszy #!$%@? mnie ceny właśnie kawy, herbaty i napojów. To jest skandal że za espresso trzeba zapłacić min 8 zł, a herbate 10 zł, i to przy dobrych wiatrach… w takiej portugalii czy hiszpani ceny kawy od 10 lat są praktycznie takie same 1-1,5euro a u nas cały czas do góry nie ważne czy inflacja. Bo polak gastronom musi wydoić jak najwiecej jesli idzie wiec niech mi nie #!$%@? jak
@NaglyAtakGlazurnika: w polsce jak idzie się do restauracji to dania nie są jakieś super drogie kupujesz pizze płacisz te 20 - 30 zł i to jest nawet ok, ale potem chcesz sobie zamówić szklankę wody albo soku zwykłego i płacisz za to 7 - 8 zł XD to ja już wolę zjeść, nie pić nic i iść do żabki obok i kupić sobie od razu wodę 1,5 litra zapłacę mniej i
@NaglyAtakGlazurnika @kongoku W Polsce jest jakiś głupi pomysł zarabiania cały czas najwięcej na napojach. Dania są w miarę jeszcze do zniesienia, ale na kawie/coli /wodzie przebitka masakryczna.

Na pewno przez to też nie ma kultury picia kawy na mieście w takiej ilości.

@Positano1 Z piwem to akurat jest to samo co z kawą czyli na tym sobie zrobimy zarobek plus dochodzi cyrk z koncesja itd.

Generalnie będzie wesoło bo gastro przy inflacji
@chinskie_bajki: akurat koszt samej kawy jest znikomy, ekspres do zrobienia jednej kawy zużywa około 8g. Dla przykładu kilogram portugalskiej kawy Buondi premium kosztuje około 80zł, co znaczy że koszt samego surowca to zrobienia espresso to zabójcze 64 grosze. W Polsce po prostu nie ma kultury picia kawy po drodze np do pracy i praktycznie po każdym posiłku, co sprawia że rosną koszty np amortyzacji i serwisowania ekspresu oraz personelu. W takiej
@hurin: W przypadku ciśnieniówek: jak najbardziej, ale przy alternatywach, gdzie amortyzacja to grosze, ale na kawę schodzi już 12-20 g ziarna (+ dobra, jasna specialty jest o wiele droższa), zaczyna być już inna sytuacja.

Przy czym na południu raczej większość trzaska warianty espresso. Niemniej jednak, jeszcze jakiś rok temu byłem pozytywnie zaskoczony ceną alternatyw w Polsce, gdzie podróżując, potrafiłem trafić takie kwiatki jak chemex za 6,50 €.
No nie nie chwila. My mamy mega wysokie koszty pracownicze, ukryte daniny, ZUSy srusy, koszty prowadzenia działalności itp.

@ShooleR: co ty #!$%@? xD.pierwszy janusz wykryty xD

koszty prowadzenia działalności itp.

Co januszku, w Słowacji lokale są za darmo i nie trzeba płacić czynszów? Kawa i prąd też są darmo? Nie, muszą za wszystko płacić.

ZUSy srusy

Ale wiesz że podatki poza Polską są jeszcze wyższe? Na Slowacji też są ubezpieczenia i