Wpis z mikrobloga

Cieć który siedzi na ochronie w kołchozie w którym pracuję kupił sobie jakiś gównomotor. Typowa wiejska pierdziawka oklejona w jakieś gwiazdki i pomalowana na żółto. Stawia go na środku przejścia, jak się wychodzi z zakładu tak żeby wszyscy widzieli, a jak jest zmiana zmiany i ludzie przychodzą/wychodzą to on się przebiera w swój strój na motor i stoi koło niego, potem jak już się ludzie rozejdą to z powrotem przebiera się w swoje cieciowe ciuchy z napisem ochrona xD. Brzmi jak jakaś pasta, ale to jest autentyk xD
#pracbaza #motoryzacja #motocykle
  • 75
@LubieGroszek w gruncie rzeczy smutna historia. U mnie w firmie pracują młode ciecie i niektórzy się tak prężą i czują moc, bo mają taką odpowiedzialną pracę. Pilnują wjazdu i wyjazdu, robią obchody po firmie ;) No i czuć ten szacun u nich dla ludzi "równego pokroju, którzy coś znaczą". Ja jestem pracownikiem średniego szczebla, ale z racji obowiązków mam z nimi, do czynienia i jestem tym który często wyraza zgodę na czyjś
@LubieGroszek:

był cieciem i to dobrym cieciem
jedynym jego błędem było niewpuszczenie na zakład syna prezesa, pana Areczka,
za to postanowili go zwolnić
ofiarą padła jednak konkubina, z którą robił
wrobiony w dyscyplinarkę, zdjęty z ewidencji, ganiany pod zakładzie jak pies
stał się myśliwym, łowcą kwartalników i degeneratem
Pobierz ryhu - @LubieGroszek: 

był cieciem i to dobrym cieciem 
jedynym jego błędem było ...
źródło: comment_16570205015NHwHvlF4aFwmvoH4s0eqq.jpg
cieć, gównomotor. Tak jest, wydaje ci się że jesteś ważniejszy niż on.


@rmk93: Bo jest.
Dlaczego ma nie być ważniejszy na ważniejszym stanowisku albo lepszy przy większym sukcesie w życiu?
No chyba że uznajesz brak metryk przy mówieniu że ktoś nie jest ważniejszy. Bo według praktycznie wszystkich wskaźników, nawet durnego szczęścia w życiu, to on jest na wygranej pozycji.
@TomaszA2: a jakie stanowisko w tej firmie obejmuje OP? Bo chyba się nie chwalił więc nie wyjeżdżaj z ważniejszym stanowiskiem i nie mów o sukcesie w życiu. A nawet gdyby był, to taka "ważność" objawia się tylko na drodze służbowej. Po wyjściu z pracy jest tak samo ważny jak ten "cieć".
Jak ktoś używa słowa "cieć", to już wiem, że mam do czynienia z kretynem


@kw97: a to dla Was słowo cieć jest obraźliwe? Przecież to gwarowe określenie, bez negatywnego wydźwięku, ja tak nieraz mówię na ochroniarzy, bo jest po prostu krótsze, a znaczy to samo.
Obrażanie się o ciecia to tak samo jakby opiekunka obrażała się o określenie niania