[dr_minorek]

Ej, jak to jest z tymi kategoriami szachowymi? Jestem sobie taki amatorskim grajkiem, że gram 3+2 w przerwach w pracy i czasami wieczorami przed snem. Z 5-10 minut dziennie porobię zadania z taktyki. Raz na jakiś czas obejrzę jakiś filmik o danym motywie czy debiucie. To mi pozwoliło wbić te 1600 w blitzu grając 3+2. Dla 5+3 widzę, że pewnie miałbym z 1750 może (lichess). Nie mam pojęcia jak się to by przełożyło na ranking fide. Nie mam jakichś wielkich ambicji, bo już 30 na karku i gram bo lubię, ale zacząłem się zastanawiać, jak taki level ma się do kategorii szachowych. Czy np byłbym w stanie wbić taką V kategorię szachową? Co to w ogóle znaczy w praktyce taka 5 kategoria? Czy na takich turniejach, gdzie można zdobyć 5 kategorię to bym rywalizował z dziećmi jakimiś po 10 lat, czy to też są dorośli? Niech ktoś opowie jak to wygląda bo jestem ciekaw.
#szachy

[Futerix]

@dr_minorek: http://chessarbiter.com/turnieje.php
Wyszukaj sobie jakiegoś jednodniowego turnieju i weź udział. Są turnieje typowo juniorskie i tam nie zagrasz, ale są też openy i grają dorośli i dzieci. Sprawdzisz to w komunikacie turniejowym, jaki to turniej i jakie tempo, ile rund itd. V spokojnie pykniesz, a może i więcej się uda.

[Futerix]

@dr_minorek: No i ulubione powiedzenie szachistów: pamiętaj, nie gra kategoria, tylko człowiek ;) Nie ma co się sugerować kategorią, bo się można mocno oszukać. Obecnie są dzieciaki, które mają II/I a ranking FIDE 1100 i podstawiają, że masakra. Są też dziadki ze starej szkoły z III kategorią i grają bardzo dobrze, trzeba się natrudzić, aby ograć.

[RaghNaarRoog]

@dr_minorek:
Nie ma co porównywać wirtualnego do realnego, trzeba zagrać. Ale jak tyle grasz, to na spokojnie V czy IV złapiesz

[r.....t]

@Futerix: potwierdzam, jedyne na co można ew. patrzeć to ranking.

[venomik]

@dr_minorek: Dawid Czerw miał kiedyś filmik na ten temat. Jeśli dobrze pamiętam to mając 1200-1400 rankingu na chess.com to wbijasz na luzie na turniej i robisz V kategorię bez problemu, potencjalnie nawet IV.
Porównując rankingi pomiędzy lichess a chess.com możesz zerknać tutaj:
https://chessgoals.com/rating-comparison/
Wynika z tego, że 1700 rankingu blitz na lichess odpowiada 1400 na chess.com - więc na luzie robisz V kategorię, może i IV.

[Dawidk01]

@dr_minorek: jak tak patrzę po sobie, to myślę, że ciężko jest wbić kategorię z rankingiem 1700 na lichessie, bo... nie jeżdżę na turnieje. Nie wiem jakby było na turnieju o kategorię, ale rok temu byłem na jedynym do tej pory turnieju (ale nie o kategorie) i udało mi się zremisować z kolesiem z V kategorią, a drugiego miałem na widelcu. Wtedy grałem dużo gorzej niż teraz, więc, myślę że jakby

[dr_minorek]

Więc jeśli nigdy nie grasz na prawdziwej szachownicy to musisz dodać, powiedzmy, 100 rankingu, żeby to wyrównać.

@r4do5: O tak, zauważyłem, że jak gram na prawdziwej szachownicy, to autentycznie spada mi skill. Po prostu z braku przezwczyajenia do sachownicy 3d nie widzę czasem tego, co bym z łatwością zobaczył na szachownicy 2d. No ale chyba nie ma innego sposobu niż granie na prawdziwej aby się przyzwyczaić.

[r4do5]

@dr_minorek: Jeśli masz 1800 na lichess, nawet w 3+2, to raczej będziesz zadowolony jak pójdziesz na turniej, nawet jeśli nie zdobędziesz kategorii. Tylko jeśli na co dzień grasz 3+2 to pytanie czy odpowiada ci granie partii po pół godziny na zawodnika, może lepiej iść na turniej rozgrywany szybszym tempem?

Im wyższa kategoria do zdobycia tym trzeba grać dłuższym tempem, na III i II – godzina na stronę, I – 90

[dr_minorek]

@r4do5: Nie sądzę, abym w takim tempie był w stanie grać na żywo. Staram się stopniowo przerzucać na dłuższe formy, bo myślę, że na tym poziomie będą z tego samego korzyści. Np w dłuższych partiach wychodzi moja nieznajomość gry w końcówkach, bo w szybkich blitzach to z reguły partie rozstrzygają mi się w grze środkowej, a nawet jak dojdzie do końcówki, to najczęściej są to intuicyjne ruchy z sekundami na