Wpis z mikrobloga

Sama pracowała w H&M od kilku lat i zajmowała się tam pilnowaniem szatni i składaniem ubrań xd


@localoca: no dobra, ale przecież ona nie miała problemu z tym gdzie sama pracowała, tylko gdzie pracował ten typ. przecież to gdzie laska pracuje dla większości facetów nie ma znaczenia bo zarówno są samowystarczalni jak i nie mają problemu dzielić się zasobami. baby tak nie mają i taka laska ze sklepu nie będzie miała
no dobra, ale przecież ona nie miała problemu z tym gdzie sama pracowała, tylko gdzie pracował ten typ. przecież to gdzie laska pracuje dla większości facetów nie ma znaczenia bo zarówno są samowystarczalni jak i nie mają problemu dzielić się zasobami. baby tak nie mają i taka laska ze sklepu nie będzie miała najmniejszego problemu ze znalezieniem typa zarówno wyglądającego jak i mającego kasę. skoro mogą być wybredne to są, tu nie