Wpis z mikrobloga

Tak się złożyło, że w piątek przypada rocznica ślubu moich rodziców i zaprosili mnie i moją dziewczynę na kolacje we #wroclaw. No i tutaj pojawia się problem bo moja dziewczyna nie chce iść na tę kolację ponieważ w ten sam dzień mają integracje w #pracbaza i ona bardzo chce iść bo już w tamtym roku nie była (zawsze te integracje trafiąją w rocznice ślubu moich rodziców). Nie wiem skąd u niej taka chęć uczestniczenia w spotkaniach z ludźmi z którymi już i tak przebywa 8 godzin dziennie. Z rodzicami się widujemy rzadko, raz do dwóch razy w miesiącu. No i tak się kłócimy a ja ciągle nie wiem kto ma rację. Dzwoniłem już do taty czy nie możemy kolacji przesunąć na sobotę, powiedział że nie ma problemu i jak o tym powiedziałem dziewczynie to znowu problem, że ona na kacu nie będzie z moimi rodzicami siedzieć. Zapytałem więc czemu musi tyle pić na tej integracji a ona, że na trzeźwo z nimi trudno wytrzymać. WTF!?
#zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski #tinder #randkujzwykopem #logikarozowychpaskow
  • 144
  • Odpowiedz
Z rodzicami się widujemy rzadko, raz do dwóch razy w miesiącu.


@wiem_wszystko: To w cale nie jest rzadko

No i tak się kłócimy a ja ciągle nie wiem kto ma rację


@wiem_wszystko: To nie dobrze, może nie potraficie rozmawiać? Nikt nie ma racji, dziewczyna nie ma obowiązku uczestniczyć w Twoich rodzinnych atrakcjach jeżeli nie ma ochoty, nie powinieneś tego od niej wymagać
  • Odpowiedz
Macie klasyczny problem różnicy zdań tak jak w setce innych problemów związkowych, nie da sie rozwiązać tej sprawy tak, żeby wszyscy byli zadowoleni.

Biorąc pod uwagę, że to jednak tylko twoja dziewczyna, a nie żona to raczej bym od niej tego nie wymagał, ale masz prawo do swojego zdania
  • Odpowiedz
(zawsze te integracje trafiąją w rocznice ślubu moich rodziców). Nie wiem skąd u niej taka chęć uczestniczenia w spotkaniach z ludźmi z którymi już i tak przebywa 8 godzin dziennie. Z rodzicami się widujemy rzadko, raz do dwóch razy w miesiącu. No i tak się kłócimy a ja ciągle nie wiem kto ma rację


@wiem_wszystko: Chłopaku , daj jej iść na integrację, jeszcze nasiedzi się z twoimi rodzicami. Po co
  • Odpowiedz
@wiem_wszystko: jeśli to nie bait to zależy jak długo jesteście razem i jaki ma kontakt z twoimi rodzicami. Bo jeżeli nie zna ich za dobrze, albo za nimi nie przepada to na #!$%@? kobietę zmuszać?
  • Odpowiedz
@wiem_wszystko: To oczywiste, że na siłę unika spotkań z Twoimi rodzicami. Rocznica ślubu to ważne wydarzenie i moim zdaniem w tym przypadku powinna odpuścić integracje, ale widzenie się z rodzicami razem z różową 2 razy w miesiącu może być dla niej męczące. Zawsze ją zabierasz ze sobą jak jedziesz do rodziców? Jak tak to jej nie zabieraj zbyt często i tyle.
  • Odpowiedz
@wiem_wszystko: to widać że jej nie zależy. Gdybym był twoim ojcem i słyszał tekst że woli się uchlać zamiast spędzić ze mną czas to bym był zażenowany. Widać nie ma szacunku do Ciebie i twojej rodziny. Zmień to babsko i tyle.
  • Odpowiedz
@wiem_wszystko: ale to rocznica twoich rodziców a wy nie jesteście małżeństwem. Czemu sam nie możesz iść na tą kolację? Rok temu siedziała z tobą i twoimi rodzicami zamiast iść na imprezę to w tym chciałaby się zabawić, z takiego trzymania jej na siłę nic dobrego nie wyniknie, postaw się na jej miejscu pod warunkiem, że nie jesteś pantoflarzem.
  • Odpowiedz
@wiem_wszystko: wszystko kwestia spojrzenia, może Twoja dziewczyna jednak nie chce mieć częstych kontaktów z Twoimi rodzicami, może ich nie lubi. Nie wiem. Powinieneś z nią o tym szczerze porozmawiać, poznać jej punkt widzenia, a nie starać się przekonać do swojej racji. Komunikacja między wami leży, nie mówicie szczerze tego co wam leży na sercu, tylko się kłocicie. Musisz sam sobie zadać pytanie dlaczego Ci na tym zależy. I jej to
  • Odpowiedz
@wiem_wszystko: powiedziała Ci że nie chce iść jak będzie mieć kaca czego nie rozumiesz? Ja sam jak mam kaca to cały dzień w domu siedzę bo nie chcę się ludziom na oczy pokazywać w kiepskim stanie. Czemu taki uparty jesteś? Możesz iść sam a z dziewczyną przyjść za kilka dni. Pogadaj z nią co ona na to?
  • Odpowiedz
oni mieszkają nad nami to wydaje mi się że 2 razy w miesiącu mało.


@wiem_wszystko: :o

To bardzo niezdrowy układ. Początkowo byłem po Twojej stronie, ale teraz zupełnie mnie nie dziwi, że Twoja dziewczyna usilnie unika kontaktu z Twoimi rodzicami. Weź z nia szczerze porozmawiaj co ona sądzi o mieszkaniu z rodzicami w jednym budynku
  • Odpowiedz