Wpis z mikrobloga

201 765,00 - 24,23 = 201 740,77

Wczorajsze 5 km pozostawiło mocny niedosyt, więc na dzisiaj ciut więcej zaplanowałem. Niestety, znowu zaspałem (nie dziwota, poprzedniej nocy spałem niecałe 3h) i udało mi się wystartować dopiero punkt szósta.
Już o tej porze było czuć, że będzie cieplutko...

Wybrałem trasę przez Bohaterów Września i Piastów - idealne na początek, lekkie podbiegi i w zasadzie cały czas cień drzew. Potem chwilę smażenia się na Bora-Komorowskiego i Stelli Sawickiego, tak przez Czyżyny do Łąk Nowohuckich. Potem sobie pociągnąłem trasę przez com-com zone... i przekonałem się, że ul. Wańkowicza na niektórych odcinkach jest nie ulicą, a zarośniętą, wąską leśną ścieżką xD

Było fajnie, choć pod koniec gorąc zaczynał dawać w kość, w połączeniu z końcowymi podbiegami (tak to jest mieszkać na wzgórzu xD) doprowadziło to do spadku średniego tempa do bardzo luzackiego 5:19 min/km.

Miłej sobótki! ( ͜)

#sztafeta #biegajzwykopem #bieganie #enronczlapie #ruszkrakow
enron - 201 765,00 - 24,23 = 201 740,77

Wczorajsze 5 km pozostawiło mocny niedosyt, ...

źródło: comment_1654944218Go7oRVsqVffyWvS8efPAuj.jpg

Pobierz
  • 7