Wpis z mikrobloga

Tak a propos rowerzystów na drogach... jestem i kierowca w większości i rowerzysta takim co jeździ na szosie w obcislych galotach xD mieszkam na codzien we fr i pracuje w szwajcarii i po tych też krajach się poruszam rowerem ... często zdarza sie, że jest ddr z boku ale sa na niej różne nierówności albo krawężnik i wtedy, no nie da sie jeździć szybko szosa... Natomiast tutejsi kierowcy jakos nigdy nie mają z tym problemu żeby zwolnić do tych 20/30/h i jechać kawałek za rowerem. Nieraz nawet troche za długo czekają z wyprzedzeniem aż się głupio robi... ale nikt się nie denerwuje ani rowerzysta ani kierowca...
Czemu tylko w polsce jest z tym problem xd? Wyprzedzanie to samo... w Polsce wyprzedzanie na centymetry tutaj tak żeby bylo bezpiecznie.... w Polsce raz jechałem szosa... strach o życie .. ja nie wiem czemu mamy z tym problem, nie mozna poprostu się podzielić jezdnia #szosa #rower #polskiedrogi
  • 34
  • Odpowiedz
@xolox: a tu bys sie zdziwil... w szwajcarii oczywiscie furki lepsze jezdza ale we francji... czasem az sie zastanawiam jak to jezdzi... i faktycznie Ci kierowcy jezdza najbardziej po chamsku... wiec cos jest w tym bogactwie...
  • Odpowiedz
@Misiolini: nieee 1 slysze... ale mozna sie zapisac do takiej organizacji... ze placisz chyba 30 frankow miesiecznie albo i mniej... ale mawz ubezpieczony rower a do tego na terenie calego kraju jak Ci sie cos zepsuje do przyjezdzaja i Ci naprawiaja rower... do tego jest duzo fajnych rzeczy jak wyscigi albo jakies znizki na jakies #!$%@?... fajna sprawa w sumie xd ale jakos drogo mi to wychodzilo
  • Odpowiedz
@wi1qqqq: Nie wiem, w czym tkwi problem, ale nie dotyczy tylko ulicy. W wielu przypadkach jesteśmy dla siebie wrogo nastawieni, zawistni i lubimy sobie uprzykrzać życie. Można by rzec, że taki naród. Czy to w sklepie, czy na drodze, czasami mam wrażenie, że niektórzy tylko czekają, żeby komuś dowalić. Żeby miał gorzej niż ja! Wyprzedzić, zajechać drogę, wcisnąć się w kolejkę, zrobić na złość. Taki sport narodowy ( ͡° ʖ
  • Odpowiedz
@Malinowy_mus: ciężko uzasadniać agresje i stwarzanie zagrożenia wobec życia innego uczestnika ruchu tylko dlatego że porusza się rowerem. Może mi rowerzysta głupoty zrobić przed maską ale to nie oznacza że kawałek dalej będę go wyprzedzał na centymetry. Chyba rozumiesz o czym mówię
  • Odpowiedz
@wi1qqqq: brakuje w Polsce serdeczności i kultury, i u rowerzystów i u kierowców. Zamiast się dostrzegać w celu skoordynowania zachowań to się dostrzegamy żeby sobie nawzajem dosrać i utrudnić. Jako naród jesteśmy egoistami w kwestiach prawa drogowego :/ a jestem intensywnym rowerzysta i kierowcą i widzę co się odwala na drodze
  • Odpowiedz
@wi1qqqq: taka narodowa ułomność - mieszkanie w tym kraju rodzi frustrację na każdym możliwym kroku. Gdzieś to ciśnienie musi znaleźć ujście, niestety widać to na drogach. Zauważ, że jak ktoś z Polski pojedzie na zachód (ale nie na chwilę jak kierowcy busów, którzy po wejściu PL do UE masowo wypadali na ślimakach zjazdów z autobahnów) to okazuje się, że i on potrafi jeździć zgodnie z przepisami i bezpiecznie dla siebie i
  • Odpowiedz