Wpis z mikrobloga

Przychodzą tu non stop brainlety i pieprzą, że jak tam wasze bitcoiny, że to fatalna inwestycja i że lepiej trzeba było kupić jakieś obligacje czy nawet na lokatę wsadzić. Każdy kto trochę ma pojęcie w btc, wie, że w bitcoinie oszczędza się długoterminowo min. kilka lat. Robimy prosty eksperyment z poniższymi założeniami.

- Co tydzień kupujemy btc za kwotę 100 zł. Więc miesięcznie wydajemy trochę ponad 400 zł. Jest to kwota jaką może wygospodarować większość Polaków pracujących na pełnym etacie.
- Wypłacamy dopiero po czterech latach od pierwszej wpłaty, a więc zamrażamy pieniądze na 4 lata. W tygodniach daje to 209 tygodni.
- Żeby nie było łatwo zaczynamy skupowanie tak jak na wykopków przystało na maksymalnej górce czyli w dniu kiedy BTC kosztował prawie 69 tys. $.
- Biorę średnią cenę z min/max danego dnia (dane z bitfinexu).
- Co miesiąc pod koniec każdego miesiąca pod tagiem #tarczaantyinflacyjnaryska będę postował podsumowanie.
- Fee giełdy / wypłaty pomijam, bo są bardzo niskie tym bardziej gdy np. wypłacamy raz w miesiącu. Natomiast na koniec eksperymentu można sobie odliczyć jakiś mały % jako fee.

Pierwsze podsumowanie w załączniku. Aktualnie mamy za sobą 29 tygodni tj. 29 zakupów. Wsadziliśmy 2900 zł, wartość naszych btc wyrażona w pln spadła do 1723 zł, a więc jesteśmy 41 % na minusie. Kolejne podsumowanie za miesiąc.

#bitcoin #inflacja #oszczedzanie #kryptowaluty #gielda
rysiekryszard - Przychodzą tu non stop brainlety i pieprzą, że jak tam wasze bitcoiny...

źródło: comment_1653736378jEjjf1zRG4V5otQ0wyqUAG.jpg

Pobierz
  • 56
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@CarlGustavJung: nocoinerzy nie rozumieją, że nawet jak ktoś taki jak ja włożył pieniądze w btc przy 60k, to liczę na spadki. Chętnie kupię za 5, 10k. Muszę jedynie pilnować tego, aby kupić za takie kwoty, że nie będę musiał tego sprzedawać nawet za 10 lub 15 lat. W końcu fiat się s-------i.
  • Odpowiedz
@sxldsxxl: nie lubię spekulować, ale spadek poniżej 20k to tylko 2 wskaźniki onchainowe przewidują - CVDD i Balanced price, które są grubymi nićmi szyte. W każdym razie w eksperymencie Rysia to nie ma znaczenia, bo ew. krótki spadek poniżej 20k nie będzie miał dużego wpływu przy tygodniowym DCA
  • Odpowiedz
@sxldsxxl: Obecnie wisi na krawędzi. Osobiście widzę spadki ale inna opcja jest taka, ze najpierw do 31,5 a potem na 25k. Czekam na spadki i jak zazwyczaj nie korzystam, tak tym razem zrobię chyba margin 1/3 lub nawet 1/5
  • Odpowiedz
@Artic:

widzę spadki ale inna opcja jest taka, ze najpierw do 31,5 a potem na 25k


No, no. Widzę, że kryształowa kula jest dobrze wypolerowana i wszystko dokładnie widać. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Zbieracz_kapiszonuf:

- Bo jest przejrzystym pieniądzem. Nikt nie dodrukuje, sfałszuje, zmieni zasad.
- Bo może go mieć każdy, a infrastruktura jaką wymaga to jedynie dostęp do internetu.
- Bo opiera się na matematyce i informatyce, a nie na obietnicach i decyzjach polityków.
- Bo od 13 lat działa bez większych zarzutów 24/7 i nic nie wskazuje na to, że nie będzie działał za kolejne
  • Odpowiedz
@rysiekryszard: fajna lista zalet krypto, ale czy możesz wymienić kilka wad? Powiedzieć jakie są realne zagrożenia dla krypto i na jakie zagrożenia zwracac uwagę? Nawet jeśli ryzyko nie jest duże
  • Odpowiedz
@laporte:

- Trzymanie bitcoina na giełdzie zamiast na własnym portfelu. Bitcoin na giełdzie nie jest twój. Giełdy padają, blokują konta i zostajesz z niczym bez realnej możliwości odzyskania pieniędzy. Przy sprzedaży należy sprzedawać btc partiami, aby nie trzymać dużo pieniędzy na giełdzie. I odwrotnie, kupuję się również tylko partiami, a nie wpłaca 50 tys. zł na raz.
- Różnego rodzaju pishing, telefony "wyślij nam bitcoina", "daj nam dostęp do twojego konta"
  • Odpowiedz
@rysiekryszard: to co wymieniłeś to błędy które użytkownik może popełnić i stracić swoje wlasne wklady.
Ale mi chodzilo o przykłady ryzyka systemowego gdzie caly projekt bitcoin by był zagrożony (bo wczesniejsze zalety wymienione przez cb były systemowe)
Na co mamy zwracać uwagę?
  • Odpowiedz
@laporte: żeby korzystać z najnowszych wersji oprogramowania i weryfikować sygnatury, no ale to też kwestia użytkownika.

Nie wiem jakie może być ryzyko systemowe. Implementacje bitcoina są przynajmniej w dwóch wersjach, a zapewne w jeszcze większej ilości, zupełnie od siebie niezależne, projekt jest otwarty, kod widoczny, cały czas działa, cały czas jest narażony na realne ataki, a się nim opiera. W grę wchodzą nawet nie miliony, a miliardy $. System cały
  • Odpowiedz