Wpis z mikrobloga

Dajcie jakieś porady jak przejechać pierwsze 200 km. 100 jeżdżę bez większych problemów, ale czuje zmęczenie i ból tyłka po takiej trasie - jak się przygotować do 200 żeby wytrzymać? Jedzenie i picie wiadomo - regularnie nawet jak nie mam ochoty. Jak Wam się to udaje? Na co zwrócić uwagę? Planuje trasę na #szosa z miasta do miasta #rower
  • 16
@skinny_pete: Podawanie syntetycznego EPO powoduje, że można dłużej pedałować z pełną siłą w cyklu tlenowym, gdy mięśnie nie męczą się tak bardzo. Tego typu środki dopingujące w sporcie sprawiają, że lepsze ukrwienie tkanek sprzyja regeneracji po starcie. Znana prawda głosi nawet, że wielkie zawody wygrywają ci, którzy wysypiają się najlepiej.
@skinny_pete: w sumie to co napisales wystarczy. W sobote zrobiłem z ziomkiem trase 280km, jego przygotowanie fizyczne to 2 miesiace jezdzenia na szosie, 2 razy na "dluzsze wyjazdy" czyli 50 i 80km, reszte robil po 20-30km.
Najgorsza bariera to ta psychiczna, łatwiej będzie zrobić to z kimś kto juz jezdzil takie dystanse
@skinny_pete: nie szarżuj nie patrz na średnia prędkość, możesz jechać jedno przełożenie mniej niż zwykle, wracaj z wiatrem i bierz szamke taka jaka co najbardziej wchodzi
Jeśli boli cie dupa to polecam obejrzeć fittingowe filmiki na yt, to niekoniecznie musi być problem siodełka, przy 200km to już małe #!$%@? się potęgują
a, no i nastaw się pozytywnie - to dużo zmienia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@skinny_pete: Seryjne siodła to lipa straszna, mi na nerwy uciekało oryginalne z Eskera 6
Wymieniłem na Bontrager Aeolus Elite i jak ręką odjął, podejrzewam że każde z dziurą będzie bardziej komfortowe od tego co masz obecnie
E: widzę że dziurę to ono ma, może jest za wąskie od Twoich kości i uciska