Aktywne Wpisy
Linnior88 +6
Chciałabym mieć kiedyś męża i dzieci ale z drugiej strony mam zwichrowany łeb i jakby powiedział część innej to by był bity i wyzywany eehhh
#borderline
Strasznie terytorialne i chore sooczysko ze mnie
#borderline
Strasznie terytorialne i chore sooczysko ze mnie
sergio91 +3
Pierwszy raz w życiu spotykam się z laską, która lubi połykać spermę i muszę przyznać jest to zajebiste
#seks
#seks
#nieruchomosci #gielda #ekonomia #gospodarka
Turcja również zmagała się z kryzysem zwiazanym z uchodźcami i tak nagły wzrost populacji w regionie prowadzi do wzrostu popytu na dobra, co odbija się znacznie ma inflacji.
Obecne warunki nie zwiastyją wzrostu po stronie podażowej.
Wojna na Ukrainie, przerwane łańcuchy dostaw, tylko potęgują efekt zwiazany z brakiem dostępności produktów.
Zanim gospodarka się do tego przystosuje miną lata,
@kamil-wasniewski: Dopóki podnosili utrzymywali inflację 20%. Jak zaczęli obniżać to inflacja skoczyła do 60%. Aby zbijać inflację jak nic innego nie działa trzeba podnosić stopy, cudów nie ma.
Nawet potrafię zrozumieć dlaczego Erdoğan naciskał na obniżenie stóp.
W przypadku takiego wzrostu popytu, potrzeba wiecej inwestycji, aby zwiększyć podaż dóbr, ale inwestycje generują też dodatkowy popyt i inflacja dalej wzrasta.
Przy takim obrocie spraw raczej niewiele można zrobić, a jedynie czekać, aż gospodarka sama się ureguluje.
My mamy jedną zasadniczą przewagę nad Turcją, członkostwo w UE.
Myślę, że dzieki wolnemu przepływowi towarów oraz usług
Popatrz na inflację sprzed kilku miesięcy.
Czy nie lepiej by było, gdyby RPP walnęła stopy = inflacja już w październiku 2021? Wówczas inflacja wyniosła 6.8%, a więc wystarczyłyby stopy ~7% i prawdopodobnie dzisiaj mielibyśmy inflację w trendzie spadkowym.
Co dała ta opieszałość? I tak czy siak osiągniemy poziom stopy = inflacja tylko będzie przesunięcie
jeśli - jeśli - do tego dojdzie, tzn do hurtowego przepadku mieszkań, to do tego czasu (koniec 2024) polityka znowu coś zakręci w przepisach, nastawianie się
@mickpl: żaden rząd sobie na to nie pozwoli. Będzie się zapożyczał i ratował kredytobiorców za wszelką cenę
Jestem zdania, że stopniowy wzrost stóp jest lepszym rozwiązaniem, pozwalajacy kredytowbiorcom do dostosowania się do nowej rzeczywistości.
Łatwo również oceniać działania z perspektywy czasu, ale równie możliwym scenariuszem byłaby spadajaca inflacja przy obecnych stopach, o ile wojna na Ukrainie się nie wydarzyła.
Dodatkowym czynnikiem wzmacniajacym inflację są lockdowny oraz ogromne opóźnienia zwiazane z produkcją w Chinach.
@kamil-wasniewski: Ja pierdzielę, ale przecież o to chodzi. XD Nie ma złotego pociągu. Tak, fala upadłości i szok - tak się walczy z inflacją wywołaną rozdawnictwem. Im dłużej się czeka i naciąga gumkę od majtek tym bardziej będzie bolało.
Gaszenie pożaru benzyną. Co nie znaczy że politycy nie będą próbować ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jak wywolanie chaosu na rynku miałoby pomóc?
@monyprintergobrrrr: raz że w Polsce banki zarabiają i zarabiały na kredytach hipotecznych dużo więcej niż na zachodzie, ostatnio ktoś pokazywał % takich kredytów to była kilkukrotna różnica % między Polską a Niemcami. czyli przynajmniej część banków może się zgodzić żeby mniej zarobić na kredycie, a
@stan-tookie-1: Praktycznie wszędzie gdzie to się wydarzyło. XD