Wpis z mikrobloga

Wyjaśnijcie mi jak to jest z ludźmi, z Wami i w ogóle.

Jakiś czas temu wróciłem z #emigracja i wszystko było git. Nagle pyk, przychodzi mi list P O L E C O N Y, że hoho 3 lata temu byłeś #zagranico i nie rozliczyłeś się z podatku JEB 5 TYS ZŁ XD Pytałem się ludzi to oni mówili, że nie trzeba się rozliczać - pracujesz za granicą, rozliczasz się za granicą i elo. Mogli nie wiedzieć, mogli specjalnie nie powiedzieć, no trudno.

Ale tak zacząłem się rozpytywać po znajomych to każdy ma na to wysrane xD Mam znajomego, który pracuje w #usa z zamiarem powrotu do PL. I on tak sobie podróżuje to tu, to tam, ma taką opcję, bo ma tam bliską rodzinę. I kiedyś zagadałem do niego, że kuhwa, do ciebie nic nie przyszło?

"A on nawet nie czyta korespondencji, bo to głupoty". I mam takich trzech znajomych co śmigają z PL do UE i tak samo wysrane xD

#!$%@?! XD Czy ja jestem jakiś #!$%@?, że to spłaciłem czy powinienem mieć wysrane jak oni? Aż mnie ból dupy ściska, że ktoś tak może żyć dniem dzisiejszym a ja się martwię o jutro a jutro przejedzie mnie Żuk z plandeko xD

Jeśli im za 5 lat nie przyjdzie po 20k zł podatku to nie wiem xD

#pytanie #polska #podatki
  • 2