Wpis z mikrobloga

  • 5
@selectGwiazdkaFromTabelka w mojej pracy szef jako marketing zarządził #!$%@? ulotki xD

Bo działało 20 lat temu.

0 efektu, kasa utopiona, #!$%@? nie urósł, ale dalej trzyma zdanie, że marketing w sieci jest zbędny xD

I daje biednym ludziom z centrali dodatkową, zbędną robotę, ale sami sobie winni bo kłamią, że efekt jest xD

Dobrze się cichaczem swój oddział ogarniam normalnie.
  • Odpowiedz
@selectGwiazdkaFromTabelka I bardzo dobrze.
Co prawda nie IT a animacja, ale od zeszlego roku jeśli ide na nowy kontrakt to te oferujące całkowicie prace zdalną są u mnie wyżej. Trzeba pozbyć się tego średniackiego menedżerstwa co nie wnoszą nic do firm oprócz biczowania podwładnych. W poprzedniej pracy miałem takiego nad sobą, sam przychodził do studia i codziennie hlip hlip nikt nie chce przyjść xDD
  • Odpowiedz
uuu janusz detected, nie chcialbym zmuszac ale jednak bym zmuszal ( ͡° ͜ʖ ͡°) zdziwiony jestes ze ludzie maja odmienne preferencje od Twoich? no to niezle ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°) mysle ze przedstawilismy swoje stanowiska i zbyt wiele do dodania nie zostalo.


@p4wl: Myślę, że źle odebrałeś moje
  • Odpowiedz
Trzeba pozbyć się tego średniackiego menedżerstwa co nie wnoszą nic do firm oprócz biczowania podwładnych


@Izeer: zgadzam sie, mam nadzieje ze to w koncu zdechnie, ale obawiam sie ze jeszcze troche na to poczekamy. takich sredniackich debili zamienic na stanowisko służącego-asystenta który zamiast wydawać rozkazy i się rządzić zbiera od zespołu informacje w czym może ich odciążyć i to załątwia
  • Odpowiedz
@trtrtrtr: co do kontaktow z zagranica (w szczegolnosci ze stanami) - nie mam zadnych problemow, ale polecam pocwiczyc komunikacje asynchroniczna. a teraz juz wychodze z corka na tance, kiedy miasto stoi w korkach wracajac z biur, wiec przez kilka godzin nie bede odpowiadal - baj ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 2
@kaaban tak się składa że pracuję skąd chcę na uop, bo mój pracodawca nie jest #!$%@? januszem, który oczekuje ode mnie wysiedzenia dupogodzin :) Pracodawca płaci mi za dostępność i ma dostępność, a jak z zadaniami wyrabiam się szybciej/są wolne przebiegi, to robię coś innego. Jak potrzeba w trakcie tych 8 h to wracam do kompa i tyle.
  • Odpowiedz
@kaaban tak się składa że pracuję skąd chcę na uop, bo mój pracodawca nie jest j*****m januszem, który oczekuje ode mnie wysiedzenia dupogodzin :) Pracodawca płaci mi za dostępność i ma dostępność, a jak z zadaniami wyrabiam się szybciej/są wolne przebiegi, to robię coś innego. Jak potrzeba w trakcie tych 8 h to wracam do kompa i tyle.


@licuri: Gratuluję, ale moja córka jest magistrem prawa
  • Odpowiedz
@selectGwiazdkaFromTabelka:

Ja tylko dodam, że praca zdalna ma na przykład na mnie pozytywny wpływ o tyle (poza oczywistymi typu lepszy sen, worklife balance), że mogę się zadawać z kim chce i łatwiej pielęgnować relacje z kim chce, o wiele łatwiej utrzymac starych znajomych kiedy pracujesz zdalnie, bo masz więcej czasu i możliwości żeby się z nimi spotkać.
  • Odpowiedz
Poza tym cisza i spokój, własna muzyczka z głośników


@selectGwiazdkaFromTabelka: do momentu, w którym pewnego ranka siadasz jeszcze w pidżamce do kompa, otwierasz jakąś Jirę czy innego Outlooka, a tu mieszkanie nad Tobą zaczyna nawalać wiertarka udarowa czy tym inny młot pneumatyczny, potem jakieś dziwne skrobanie, szuranie, stukanie i pył wlatujący przez ucholone okno. I tak przez dwa, trzy tygodnie. Następnie to samo u sąsiada w klatce obok. A jak to
  • Odpowiedz
@kaaban: ja powtórzyłem słowa (bez koloryzowania), którymi management zachęca ludzi u mnie do powrotu do biura ¯\_(ツ)_/¯ dla mnie to zwykłe #!$%@? ale oni naprawdę wydają się w to wierzyć bo powtarzają jeden za drugim. Także ciarki wstydu na pewno nie powinni mieć zwolennicy pracy zdalnej, ale raczej ci, którzy głupim gadaniem próbują nas do tego przekonać.
  • Odpowiedz