Wpis z mikrobloga

@selectGwiazdkaFromTabelka: U mnie ludzie też chyba wolą pracować zdalnie i szefostwo nie ma nic przeciwko (pytali się co wolimy) ( ͡° ʖ̯ ͡°) Ja tam lubie się przejechać do biura, pogadać przy kawce itd. Nie rozumiem co takiego fajnego w pracy zdalnej cały czas, nudno się robi od siedzenia w domu już. Lepsza jest opcja hybrydowa, czyli np. 2 dni w tygodniu w biurze
  • Odpowiedz
@trtrtrtr: 100% zdalna to możliwość zatrudnienia pracownika w każdym miejscu na świecie. Stacjonarna czy hybrydowa to zamykanie się na pracowników w promieniu kilkudziesięciu km od siedziby firmy. Taka firma prędzej czy później przegra wyścig zbrojeń i zostanie wykoszona z rynku albo zostanie zdegradowana do januszexa. Poza tym zdalna to w większych miastach oszczędność ok 3 godzin dziennie. Można to zamienić na dodatkowy projekt/y dla innych firm albo nadgodziny w pracy aktualnej.
  • Odpowiedz
@trtrtrtr: co fajnego w pracy zdalnej? dlugo by wymieniac. moge zaczac: brak dojazdow, brak marudzenia chodz na kawe, wspolpracownikow co przychodza popierdziec bo im sie nudzi, wlasny kibel, wlasna kawa i kuchnia, itd itp ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@trtrtrtr: No nudzisz się bo siedzisz w domu słowo klucz ludzie jeżdżą do Tajlandia pracować zdalnie to porównaj to z praca w Polsce. Moja kuzynka od miesiąca zwiedza afryke a na stancjonarnej codziennie chodzisz do tego samego gowna
  • Odpowiedz
100% zdalna to możliwość zatrudnienia pracownika w każdym miejscu na świecie. Stacjonarna czy hybrydowa to zamykanie się na pracowników w promieniu kilkudziesięciu km od siedziby firmy. Taka firma prędzej czy później przegra wyścig zbrojeń i zostanie wykoszona z rynku albo zostanie zdegradowana do januszexa.


@selectGwiazdkaFromTabelka: Ja wiem, że dla firmy jest bardziej opłacalne, poza tym nie trzeba marnować niby czasu na dojazd itd. No ale ile można spędzać czasu samemu w
  • Odpowiedz
@selectGwiazdkaFromTabelka: Mi na przykład średnio pasuje praca zdalna, za mało miejsca w mieszkaniu, małe dziecko itd. Obecnie jezdze tramwajem do biura 20 minut i jest fajnie. IMHO moja produktywnośc jest większa, szczególnie ze wszyscy siedza na zdalnym i mam na miejscu mega spokoj. Co do bezposrednich współpracowników na zdalnym to doszło do tego, że mam wysyłać im sms'a jak coś od nich potrzebuję to podejdą do kompa (wtf), a wszyscy pracuja
  • Odpowiedz
@trtrtrtr:

Wiesz co, wszystko jest spoko dopóki 1-2 osoby przyjdą sobie pogadać czy pokazać śmieszny filmik, ale jak tych osób w ciągu dnia jest 10, to pod koniec dnia się orientujesz, że zrobiłeś 15% tego, co byś wykonał w domu. Jeszcze gorzej jak Twój kołchoz to open space i bez słuchawek nie możesz się skupić, bo jak nie do Ciebie, to zaraz przyjdzie ktoś do kolegi biurko obok.. w firmie gdzie
  • Odpowiedz
@trtrtrtr: Ja od ponad trzech lat nie pracuje z biura i stwierdzam że raz na dwa trzy tygodnie bym teraz pojechał do biura bo fakt lekko zdziczeć można xd

Natomiast za najlepszą opcję uważam 100% zdalne ale jak chcesz to przyjedź niż hybrydowa gdzie muszę bo muszę

  • Odpowiedz
@selectGwiazdkaFromTabelka: u mnie się twardo trzyma cały departament na zdalnym xD
Niech spróbują u nas przywrócić ten kretynizm ŁASKAWIE 2 ZDALNIE/ 3 LOKALNIE, to zobaczą zespół jak świnia niebo xDDD
@snejp90:

Jeżeli masz możliwość wyboru, tzn. że przyjdziesz sobie ten jeden czy dwa razy w miesiącu akurat wtedy, gdy robota nie pali Ci się w rękach, to OK - ale jak masz na sztywno powiedziane, że masz hybrydę 3:2 to
  • Odpowiedz
@snejp90: No wiadomi, że to zależy od atmosfery w firmie, u mnie to było podzielone na zamknięte pokoje i ludzie starali się w miarę nie przeszkadzać, no czasem były jakieś rozmowy czy śmieszki, ale nie zajmowało to dużo czasu. No i poza tym typowa przerwa na obiad, czy kawę, gdzie toczyły się jakieś rozmowy. Open space to rak, faktycznie. Jak dla mnie praca w biurze częściej była bardziej produktywna, bo w
  • Odpowiedz
@selectGwiazdkaFromTabelka: Rozumiem, chociaż sam jestem zwolennikiem pracy z biura. Z tym że u mnie są mega spoko ludzie i się zwyczajnie lubimy.

Natomiast, każdy medal ma dwie strony i wiem że w firmach chcą powrotu do pracy z biura również z powodu tego, że wielu programistów wpadło na wspaniały pomysł zatrudniania się na 2-3 etaty jednocześnie. Znam kilka przypadków gdzie taki gagatek został na tym przyłapany.
  • Odpowiedz
@trtrtrtr: Co w tym złego? Już odpowiadam.

Często umowa tego zabrania, ale nawet jeśli nie, to z całym szacunkiem, jeśli ktoś twierdzi że dowozi wszystko będą na 3 etatach na raz, nie opuszcza spotkań bo akurat "pan od gazu, kurier, weterynarz, sprzątaczka, prezentacja termomixa i inne" mu wypadają.

Pomijając powyższe, to jak ktoś ciągnie 3 etapy, to jest zwyczajnie zajechany i nie ma możliwości żeby być skupionym tak długo, na takim
  • Odpowiedz
@selectGwiazdkaFromTabelka: Rozumiem, chociaż sam jestem zwolennikiem pracy z biura. Z tym że u mnie są mega spoko ludzie i się zwyczajnie lubimy.


Natomiast, każdy medal ma dwie strony i wiem że w firmach chcą powrotu do pracy z biura również z powodu tego, że wielu programistów wpadło na wspaniały pomysł zatrudniania się na 2-3 etaty jednocześnie. Znam kilka przypadków gdzie taki gagatek został na tym przyłapany.

@zamak: Otóż to i
  • Odpowiedz