Wpis z mikrobloga

@approve: wybijałem w projekty eth gdzie dużo kasy szło na same transakcje. Niepotrzebnie kupowałem BIT gdzie trzeba mieć większy kapitał. Eksperymentowałem z ethPAD bezsensownie, nie dość że to scamy i szkoda czasu to wspomniane koszty transakcyjne bezpowrotnie przepadły
@approve: W 2015 roku kupiłem książkę o Bitcoinie i nic nie zrobiłem ze zdobytą wiedzą :( dopiero w 2018 wszedłem jedną pensją.
Sądzę, że towarzystwo, które teraz bawi się NFT, w następnym cyklu - gdy z wartości ich NFT pozostanie pył - też kupi bitka.