Wpis z mikrobloga

"NBP w swoich publikacjach o inflacji w żaden sposób nie uwzględnia kosztów społecznych - mówi dr Marcin Wroński, ekonomista z SGH."

Bo ma nie uwzględniać. Panie doktorze, ja rozumiem, że SGH to nie London School of Economics, ale w naszym porządku konstytucyjnym NBP ma za zadanie bronić wartości pieniądza, a kwestie społeczne to sprawa rządu. Jest inaczej niż np. w USA, gdzie FED może uwzględniać również np. bezrobocie.

Taki podział ról powstał zupełnie świadomie po tym jak komuniści już raz rozwalili walutę.

Dziękuję za uwagę, trzymajcie się tam w tym SGH.

#nieruchomosci #gielda #ekonomia #gospodarka #nbp #wkpinvestments
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@FootballShotTV: Mówię tylko jaka.jest rola NBP, te ich projekcje to i tak nie są super trafne, imo inflacja jest wyższa niż podają. Koszta społeczne oczywiście są ważne, ale NBP nie powinien się nimi zajmować, ponieważ ich nadrzędnym celem jest dbanie o wartość złotówki. Inna sprawa czy z tego się wywiązują.
  • Odpowiedz
@FootballShotTV: prognozy to prognozy, a nie ocena skutków, a celem NBP jest tylko stabilny poziom cen, długookresowo najlepszy dla wszystkich grup. Zresztą to nieprawda o kosztach społecznych – to jest w publikacjach naukowych, weźmy cytat z working paper 327/2020 (Bielecki, Brzoza-Brzezina, Kolasa – dwóch ostatnich jest z SGH, musi ich znać...):

Both anticipated and unanticipated policy easing hence redistribute welfare from older to younger generations


I dobrze. NBP ma zrozumieć
  • Odpowiedz
@mickpl No dobra, ale koszty społeczne też mają wpływ na spadek wartości pieniądza - jeżeli kredytobiorców nie będzie stać na spłatę i zaczną bankrutować to i tak będziemy mieli kryzys. I takie scenariusze NBP też powinien brać pod uwagę.
  • Odpowiedz