Wpis z mikrobloga

Oglądam ten filmiki na #stopcham i zawsze się zastanawiam czym ci ludzie jeżdżą, że przy głupim deszczu odjeżdża im tył auta na łuku drogi, gdzie nawet ciężko w takim miejscu, żeby zwalać winę na jakieś plamy oleju. Oczywiście takie sytuacje zdarzają się tylko gruzom.

Kupiłem 11-letnie auto, bardzo zadbane, pani miała nawet AC. Ale oczywiście oba komplety opon mają również 11 lat. Szwagierka chciała zobaczyć co takiego kupiłem, mówię jej o oponach, a ona na to, że jej też mają 10 lat. Bo przecież jest bieżnik.

Ciekawe ilu wykopków, którzy dostają bólu d--y na tekst "jeżdżę szybko, ale bezpiecznie" również jeździ na takich oponach. W sumie w takim samochodzie to faktycznie nie da się szybko i bezpiecznie jednocześnie.

#samochody #motoryzacja
WyjmijKija - Oglądam ten filmiki na #stopcham i zawsze się zastanawiam czym ci ludzie...

źródło: comment_1645431697syet5wZBbAACJ0Pc8d44iz.jpg

Pobierz
  • 224
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

to zlecą się miłośnicy Dębicy, nalewek i opon całorocznych, mówiąc, że oni tylko po mieście, i nie ma sensu tyle wydawać na opony.


@GaiusBaltar: dobra opona całoroczna nie ustępuje aktualnie dwóm kompletom letnich i zimowych ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
abstrachujac, ze przynajmniej w mojej czesci polski zima trzymala sie bardzo dlugo zarowno w tym, jak i w zeszlym roku, a nie mieszkam w gorach


@dirtydenier: Nie neguję, ja prawdziwy śnieg na drodze widziałem w tym roku po raz pierwszy od kilku lat jak pojechałem w góry xD
  • Odpowiedz
  • 4
@WyjmijKija Po pierwsze całoroczne przy normalnej jeździe w normalnych warunkach nie wypadają wcale gorzej od sezonowych, a czasami nawet lepiej. Wystarczy poczytać testy. Po drugie przecież u nas przez kilka miesięcy potrafi być niewiadomo jaka pora roku z wahaniami temp w ciągu doby nawet 15-20 stopni, rano masz -5 a w dzień 10 czy nawet 15, to na jakich oponach wtedy jedziesz? Wtedy właśnie najlepiej sprawdzają się wielosezonowe.

Ważne żeby opona
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@WyjmijKija: jak kupowałem gruza to były ładne Michałki z 2008
Kleiły się do asfaltu w ciepłe dni idealnie, jak popadało to była chwila by zgubić trakcję
  • Odpowiedz
@Poldek0000: No ja miałem całoroczne, takie zaraz do wymiany. Miały te wymagane 3mm bieznika na zimę i na ubitym śniegu czułem się jak na sankach. Skręcanie na tych oponach wyglądało jakbym miał zaciągnięty ręczny. Zimówki znacznie lepiej się sprawdzają.
Wywaliłem je już na śmietnik, bo bez sensu jest je sprzedawać, jeszcze się ktoś zabije jeżdżąc na nich zimą.
  • Odpowiedz
@dirtydenier: Skąd te dane? Z d--y?

Całoroczna z górnej półki ma lepszą drogę hamowania, niż tania zimowa zimą, a niekiedy i tania letnia latem. Natomiast w życiu nie będzie to 20%, chyba, że jakieś tanie g---o.

Ja do drugiego auta, które jeździ 99% czasu po mieście, kupiłem Michelin CrossClimate 2. W niezależnych testach wypada czasami lepiej niż dedykowane.
  • Odpowiedz
wieczna beka z januszy na calorocznych ktorych zwykle widuje w rowie xD hurrr durr oszczedzam 80zł dwa razy do roku! XDD


@Koronanona: Ja tylko całoroczne, wymieniam co 2 lata, gdzie ty masz 2x 80zł, u mnie już 2x120zł :), a w 2020 było 70zł :(
Kiedyś bawiłem się w dwa komplety, ale od 2013 tylko całoroczne i nigdy w rowie nie leżałem :), z podjazdami czy hamowaniem też problemów nie
  • Odpowiedz
Tutaj dorzucę 3 grosze o elektrykach. Że to największy zaraz po zakupie koszt utrzymania. Żeby mieć sensowną przyczepność przy tym przyśpieszeniu - nie da się kupić byle jakich. Nawet tak jak moje zimówki: cena zakupu ~3800zł - 200KM na przód i wciąż auto z łatwością zrywa przyczepność przy gwałtownym przyśpieszeniu. To po części wina kiepskiej trakcji, braku napędy 4x4. Spodziewam się, że za dwa lata kolejne opony będą potrzebne.
  • Odpowiedz
Ah, te wmawianie sobie, że "całosezonowa wcale nie gorsza, niż zimówka" i "w Polsce nie ma zimy" tylko po to żeby zaoszczędzić 80 zł na swoim życiu i zdrowiu ( ͡° ͜ʖ ͡°). To przecież aż dwie butelki wódki!
  • Odpowiedz
Mnie bardziej ciekawi fakt, że samochodom potrafi tył uciekać na boki podczas hamowania jadąc prosto.

-Korektor siły hamowania mi nie działa? A po co to w ogóle robić?
-Amortyzatory mam wylane? Na przeglądzie mają 50% a wymiana przy 20, wiec looz.
-Kontrolka abs się świeci? Trudno, to nic.
-Za opony nie warto przepłacać, kupie u----i i założę na przód bo lepsze przyspieszenie a stare dam na tył.
  • Odpowiedz
@Disegno: mnie wielosezonowe Michelin CrossClimate 2 kosztowały więcej, niż 2 komplety tanich Dębic itp. Po prostu jak jedno auto służy do jazdy po mieście, ale wielosezonowa dobrej ilości wypada podobnie jak dedykowana ze średniej półki, to po co zmienić 2 razy na rok. Miejskim autem nie rozwijam prędkości większych niż 80 km/h i to dosłownie na kilku odcinkach, a tak to 50-60 km/h.

Warto porównać testy na YouTube, przy hamowaniu
  • Odpowiedz