Wpis z mikrobloga

Oglądam ten filmiki na #stopcham i zawsze się zastanawiam czym ci ludzie jeżdżą, że przy głupim deszczu odjeżdża im tył auta na łuku drogi, gdzie nawet ciężko w takim miejscu, żeby zwalać winę na jakieś plamy oleju. Oczywiście takie sytuacje zdarzają się tylko gruzom.

Kupiłem 11-letnie auto, bardzo zadbane, pani miała nawet AC. Ale oczywiście oba komplety opon mają również 11 lat. Szwagierka chciała zobaczyć co takiego kupiłem, mówię jej o oponach, a ona na to, że jej też mają 10 lat. Bo przecież jest bieżnik.

Ciekawe ilu wykopków, którzy dostają bólu dupy na tekst "jeżdżę szybko, ale bezpiecznie" również jeździ na takich oponach. W sumie w takim samochodzie to faktycznie nie da się szybko i bezpiecznie jednocześnie.

#samochody #motoryzacja
WyjmijKija - Oglądam ten filmiki na #stopcham i zawsze się zastanawiam czym ci ludzie...

źródło: comment_1645431697syet5wZBbAACJ0Pc8d44iz.jpg

Pobierz
  • 224
  • Odpowiedz
Ale wiesz, że większość tu pisze o topowych, najdroższych oponach całorocznych założonych na kilkuletnie auto, a nie jakiejś Dębicy w Oplu z 2005 roku?


@wojtas_mks: w warunkach, kiedy najbardziej potrzebujesz dobrych wlasciwosci opony (czyli wlasnie zima, lod, snieg itd) ta opona wypada o najgorzej w testach. Fajnie, ze jak jedziesz na calorocznej oponie do lidla 42km/h to ma zblizone wlasciwosci do sezonowej xd. Jak wlasnie ten raz na rok jak
  • Odpowiedz
ma ciekawe hobby, jak widzi kogoś w rowie, to się zatrzymuje żeby tylko podejść i sprawdzić jakiego typu jest opona ;)


@SchwererGustav: nauczony doswiadczeniem opuszczam szybke i zadaje jedno pytanie: całoroczne? XD moze kiedys spotkam jednego z tutejszych amatorow oszczedzania 160zł rocznie, powiedzcie mi wtedy zebym usunal konto ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@WyjmijKija stare opony. Opona ponad 5-letnia nawet z idealnym bieżnikiem, bo auto ma maly przebieg jest niebezpeczna, bo twarda.
Szczególnie na deszczu jest z tym problem.
Do tego stare auta bez kontroli trakcji często z nieustawioną geometrią.
Wszystko jeździ w miarę ok na suchym.
Popada deszcz i stare opony nie nadają się do niczego.
Zwykle to połącznie starych opon, najtańszych budżetówek chińskich lub nawet opon bieżnikowanych starego auta bez żadnych systemów.
  • Odpowiedz
Fajnie, ze jak jedziesz na calorocznej oponie do lidla 42km/h to ma zblizone wlasciwosci do sezonowej xd. Jak wlasnie ten raz na rok jak opona moze cie uratowac albo nie to cie zawiedzie. Wielosezonowe to jest kompromis i wszystkie testy to pokazuja. Tu nie ma zadnej dyskusji.


@dirtydenier: o to to. Ludzie podniecaja sie ze w 95% przypadkow calosezon daje rade! Tu chodzi o te pozostale 5%, czy nawet 0.1%
  • Odpowiedz
@GaiusBaltar ale lepsze niż zimowe w deszczu, a nasza zima to głównie deszcz.
Wielosezon badziej pasuje do naszych warunków zimą niż zimówki.
Nie jeżdżę po drogach utrzymanych na biało.
Nawet po opadach trochę sniegu może lezy na drogach osiedlowych, ale na wszystkich głównych jest błoto pośniegowe, z którym lepiej sobie radzą wielosezonowe niż zimowe.
  • Odpowiedz
@Koronanona: co więcej mogę powiedzieć. Masz za małe doświadczenie w oponach całorocznych, stąd taka opinia. Raz się przejechałeś nie wiadomo na czym i na tej podstawie wyrobiłeś sobie zdanie. Jak będziesz ciekaw, przejrzyj sobie testy porównawcze np. ten który wkleiłem, zobaczysz, że każda opona jest na inne warunki. Jak nie jesteś ciekaw, to szkoda, bo na tym rynku dokonano dosłownie rewolucji. Śmigaj jak lubisz byle zgodnie z przepisami i głową.
  • Odpowiedz
@GaiusBaltar: Co ty masz do całorocznych? Nie każdy ma serio miejsce na dwa komplety opon i #!$%@? się ze zmiana xD

Przy naszym klimacie to se jeszcze #!$%@? łańcuchy na odśnieżone drogi załóż… ( )
  • Odpowiedz
@WyjmijKija: Tego, jaką różnicę robią opony nie zrozumie nikt, kto się nie ślizgał. Ludziom się wydaje, że to nakładka na felgę, a tymczasem to najważniejszy element. Co z tego, że koła szerokie, jak opony badziewne?
  • Odpowiedz
@Poldek0000: tu nie chodzi o caloroczne ale calodekadowe xD JEST DUZO MIESA JESZCZE NOWKA OPONY ROCZNIK 2009 WIDZISZ CALE 3MM BIEZNIKA XD takie opony caloroczne po 2-3 upalnych latach robia sie tak twarde ze na takich autem 4x4 driftowalem gdy spadl deszcz, juz sie nawet nie scieraly po przejechaniu paru k km, tak guma sie utlenila xD
  • Odpowiedz
Ogólnie rzecz biorąc jak ktoś śmiga po mieście czy jeździ mało tras to faktycznie całoroczne opony maja duży sens. Dla kogoś kto lata szybko na trasach różnica jest duża i może mieć kluczowe znaczenie w kryzysowych sytuacjach.
  • Odpowiedz
@Poldek0000: @GaiusBaltar: właśnie proszę nie szkalować całorocznych. Całoroczne premium komplet to u mnie był wydatek niemal 1.5k zł. Nie żałuję, bo sprawdziły się bardzo dobrze przez ostatnie 2 zimy a i w deszczu jest gicior. Należy nadmienić, że niektore wielosezonowe sprawdzają się lepiej niż sezonowe w testach
  • Odpowiedz
@hurin: Myślałem o zakupie tych Michelinów CrossClimatów ale 4 sztuki kosztują prawie tyle co zestaw markowych opon zimowych + letnich, tyle że wymieniać co pół roku nie trzeba, ale i tak są słabsze niż letnie w lato i zimowe w zimę...( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz