Wpis z mikrobloga

Ale się debili wypowiedziało tutaj.

Po pierwsze ona nie występuje przed masą ludzi, ona nagrywa filmiki czy robi zdjęcia będąc sama lub w gronie ludzi, których zna, a potem dopiero jest to publikowane.

Tak samo wielu celebrytów występujących przed ludźmi jak Robin Williams czy Avicii popełnili samobójstwo. To, że ktoś trzyma się dobrze na zewnątrz nie oznacza, że w środku wszystko też jest ok.
@Onaaa20: żarty żarciki, ale akurat z depresji to nie żartujmy. Pierdyliard już razy wychodziło zdziwko, "ale jak to, on taki wesoły, żartowniś, towarzyski, aktywny" i pyk i się wylogował z życia. Robina Williamsa pamiętają jeszcze?

Lubisz czy nie, to już insza inszość. Ośmieszając "depresję" szkodzisz tylko tym, którzy się może własnego problemu wstydzą.
jak masz fobię społeczną, to ryja swojego do neta nie wrzucisz, a co dopiero być celebrytką/instagramerką czy kim tam ona jest XD


@lysyzlombardu: jak masz fobię społeczną, to nie będziesz pisać wysrywów na wykopie. I co teraz? Żaden z was przegrywy nie ma fobii społecznej i depresji, bo to niezgodne z zasadami fobii społecznej i depresji wg. doktora nauk depresyjnych Chuopsky Rozoom z Indii.
@Onaaa20: To jest poziom wyobraźni Janusza z piwem w ręku stwierdzającego "jak on może mieć depresję skoro jest bogaty".

Nie wiem co to za laska, ale potrafię sobie wyobrazić, że może mieć ten problem.
Powiem więcej, ja sam potrafię wystąpić przed kamerą czy wyjść na scenę przed kilkaset osób i zrobić prezentację. Jak ktoś zapyta o coś tłum ludzi to mogę być pierwszą osobą, która wyjdzie przed szereg a jednocześnie niektóre
@matiimakaka: Twoje porównanie nie ma sensu. Lekkie życie nie oznacza, że jest 100% idealne, natomiast jak ktoś przemawia do setek tysięcy ludzi to jest to po prostu zaprzeczenie fobii społecznej. Już nie wspomnę, że taki influencer to atencjusz i jak widać udało się, bo skoro są newsy to ludzi to obchodzi. Normalni ludzie z fobią społeczną boją się wyjść z domu, zawsze się z nich śmiano, nie mają dosłownie do nikogo
@Yahoo_: Nic nie otworzy. Będą tylko współczuć celebrytom. Wystarczy spojrzeć na nauczanie zdalne, że był płacz o depresję, ale nikt nie wpadł, że ludzie też już mieli depresję i samotność na stacjonarnych.
@M4sterExploder: Walką jest news na portalu plotkarskim, który ich promuje jeszcze bardziej? xD Jakbym miał tylu fanów to bym spokojnie walczył, bo wtedy mam wsparcie i tego tak nie odczuwam. Są jednak tacy co nie mają nawet tego i nie mają odezwać się do zupełnie nikogo. Nie wiem też skąd pomysł o zamykaniu się w piwnicy. Serio, myślisz, że ci ludzie nie walczyli? Miałeś kiedykolwiek depresję i fobię społeczną, że takie