Wpis z mikrobloga

, mam wiele znajomych z depresją którzy mają wsparcie rodziny i przyjaciół, równie dobrze możesz kazać pobiegać i jak renkom odjął


@eyehategod: to niech się odstrzelą zamiast żyć w cierpieniu ¯\_(ツ)_/¯ Naprawdę jeśli żadna dobra rada nie pomaga (jak choćby endorfiny z biegania) to czemu nie zafundować im dobrowolnej eutanazji, zamiast zmuszać ich do życia? Bo rodzinie i przyjaciołom tak wygodniej?