Wpis z mikrobloga

@CwanyLis93: my robimy bez dzieci wiec było wielkie oburzenie, ze jak to bez „bombelka!?” I ci, którzy mieli problem nam odmówili, nie pisaliśmy tego na zapro tylko mówiliśmy podczas zapraszania, generalnie za wesele ty płacisz to sobie raczej wybierasz jak to ma wyglądać, przygotuj się na skromne wesele raczej, jeśli będzie dla abstynentów xd
@CwanyLis93 byłem na takim weselu i było w miarę spoko. Nie mówię, że nikt nic nie pił bo było jakieś winko do obiadu, ktoś tam sobie na polu browarka wypił. Było spoko, na prawdę bardzo dobrze się bawiłem a jestem z takich co był filmik "Witek na weselu" :)
Latam od kilku lat w branży weselnej (zrobiłem ponad 500) i w tym roku pierwszy raz moja para sobie zażartowała ze nie ma alko na weselu (kelnerzy mieli dopiero po godzinie wnieść) ale to już z obserwacji wiem że nje był najlepszy pomysł. Widziałem gości zgorzkniałe miny i pewnego humoru i nastawienia nie da się już w trakcie zmienić. Wasz wybór - ale ja bym nie ryzykował.
Ps ostatnio też byłem na
powodzenia, byłem na wielu weselach, ale tylko jedno było bez alko i było to najgorsze wesele ever, skończyło się po 23.


@zdjeciegipsu: dla ciebie najgorsze, dla tych którzy umieją się bawić bez alko mogło być najlepsze. Wszystkie #!$%@? wesela na jakich byłem, były to wesela na których pijani ludzie robili chryje.