Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@ff_91: w indyjskich knajpach to standard, że każdy element jest osobno: mięso, sos, chlebek, surówka, wszystko trzeba zamawiać z osobna, ale 3 dychy a sam ser/mięso to sporo
  • Odpowiedz
@ff_91: mam takie same odczucia! Raz na kacu zrobiłem u nich zamówienie za 50 złotych i myślałem ze się nażre, a tu przyszło może z 200g butter chicken, paka ryżu ugotowana w ryzowarze i 2 kulko-pączki w słodkim sosie. Najgorsza knajpa jak do tej pory jeśli chodzi o indyjskie. Słyszałem jedynie ze obok Malty jest najlepsza restauracja w Poznaniu, ale nigdy nie byłem, ktoś potwierdzi?
  • Odpowiedz
@ff_91 A w menu jak jest opisane? Może lepiej nie chodź do żadnej steakowni, bo możesz się przypadkiem dowiedzieć, że 100g steaka kosztuje 50zł.
  • Odpowiedz
@ff_91: Ale nie twierdzę, że to coś złego. Nie każdy to lubi i nie każdy sobie zdaje sprawę z tego jak dużo danych o nas jest w sieci. Jeżeli Ci to nie przeszkadza to spoko ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz