Wpis z mikrobloga

@ff_91: jakby nabili Ci na szaszłyka to było by już ok? Nie o co chodzi, no nie wygląda jakoś super ale na głodnego to bym zjadł. Kwestia czy lepsze to jest od kebsa, za 30 zl, to dwa zjesz
  • Odpowiedz
@ff_91: ja kiedyś zamówiłam z jakiejś knajpy panierowane żeberka. Dostałam... panierowane żeberka. Dosłownie, to były kości w bułce tartej XD Napisałam im opinię, to mi odpisali, że nie przyjmują reklamacji jeśli danie zostało skonsumowane XDD Sęk w tym, że tam nawet nie było czego skonsumować
  • Odpowiedz
@dobrowolskii: lubię indyjskie i często jem z różnych knajp i nie mogę się zgodzić. Jak bierzesz przystawki to może nie będzie "opłacalnie", ale główne dania są zazwyczaj duże, składają się z kilku elementów, często towarzyszy im chlebek naan, ogólnie to się najesz. A to ze zdjęcia to janusherka (czy jak to się mówi w wersji hinduskiej) i tyle xD
  • Odpowiedz
@ff_91: a jak smakowało? Bo ja generalnie wolę jak jest smak nawet jak wyglądu nie ma, a nie odwrotnie ;) Myślę, że w restauracji podane byłoby pewnie ładniej, ale fakt, że tutaj w sumie też mogliby się postarać, nadziać chociaż na patyczek i posypać czymś zielonym.

Druga sprawa jest taka, że w tego rodzaju kuchni sam sobie montujesz danie z kilku składników. Bierzesz ten ich chlebek naan w różnych odmianach,
  • Odpowiedz
@graf_zero: no cześć Pajeet, ale wiesz, że jak zamawiasz "frytki" i dostaniesz dosłownie dwie frytki w paczce, to też się teoretycznie zgadza z zamówieniem, ale jednak "coś" jest nie tak? xD

@rochto: smakowało słabo, ale nawet nie o to chodzi, przy normalnej porcji bym po prostu zapamiętał, żeby do tej knajpy nie wracać ;)
  • Odpowiedz