[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Panowie co się stało na rynku matrymonialnym? Wracam po 3 letnim związku na tindera (gdzie właśnie ją poznałem) i ktoś tam chyba zmienił poziom trudności. Przed związkiem był pełen luz bo zawsze było z kim popisać czy się spotkać, więc zero presji na jakiś związek bo zawsze ktoś by się znalazł. Nie były jakieś wybitne z wyglądu ale zawsze można było raz na jakiś czas wyjść wypić piwo na mieście i rozglądać się dalej. Potem spędziłem fajne spotkanie z jedną i postanowiłem z nią być. Teraz wracam znów na tinder i kompletnie nie mam powodzenia. Po pierwsze siedzą tam te same osoby co sprzed 3 lat. Może też powracały ze związków a może do tej pory nikogo nie znalazły (nie dziwie się bo i wtedy pokazywały swój charakter). Po drugie bardzo dużo fejków i dziwnych dziewczyn z ogolonymi głowami, browar w ręku, lewica, itp. Po trzecie mam pary, mam rozmowy ale to nic nie wnosi. Na początku wpadają pary ale potem zatrzymuje się w okolicach 30-40 max. Nawet jak rozmawiamy i jesteśmy w trakcie jakiegoś tematu to nagle para usunięta albo przestaje się odzywać. Innym razem te rozmowy są jałowe i dziewczyna odp typu "okej", "mhm", "ja też", "aha". Minęły 4 miesiące i tak to wygląda. Były tematy o spotkaniu ale potem się kontakt urywał i z żadną się nie spotkałem. Myślałem, że może ja coś źle robię ale nie, nie piszę nic takiego co by odstraszało albo powodowało konflikty. W rozmowach na żywo nie mam żadnego problemu.

#tinder #przegryw #tfwnogf #logikarozowychpaskow #zalesie powiązane chyba #blackpill #zwiazki #p0lka #podrywajzwykopem

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #61e14c8979ccb9000a8efcc9
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Przekaż darowiznę

[Lena93]

@AnonimoweMirkoWyznania: nie wiem jak to tam dokładnie działa ale mam podobne obserwacje. Rozmowy są jałowe, ani mnie ani rozmówcom się nie chce, te same twarze po kilku latach, w ogóle jakiś marazm. Niby wiem że tam się nikogo nie znajdzie, a jednak czasem człowiek w przypływie desperacji i braku innych opcji na poznawanie nowych ludzi wraca, ale tylko po to żeby powtórzyć te sama historię.

[trevoz]

dziwnych dziewczyn z ogolonymi głowami

@AnonimoweMirkoWyznania: jest epidemia nowotworów, dlatego tyle łysych bab na tinderze ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

[AnonimoweMirkoWyznania]

GłuchaLoszka: @SzkolnyOprawca: śmiechu warty ten wasz świety tag XDDD jeszcze zielonka coś tutaj się pluje, beka z ciebie, usun konto ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua

[k_suchy]

@AnonimoweMirkoWyznania: słowo klucz: inflacja

[lktr1]

@AnonimoweMirkoWyznania: inflacja tzipy

[rozmontowany]

@AnonimoweMirkoWyznania: kolejne pokolenie wchodzi na tindera. Dzisiejsze dwudziestki to nie te same dwudziestki co kilka lat temu

[pek0s]

@AnonimoweMirkoWyznania
@Lena93 po prostu znudził się ludziom

[spidigonzalezik]

@AnonimoweMirkoWyznania: na tinderze jest duzo dziewczyn z lewica vibes poniewaz zaden normalny gosc ich nie chce i zeby nabrac zrodlo popytu zakladaja takie apki. To ze poziom trudnosci na tinderze wzrasta to nie rocket science - kobiety szybko doszly do wniosku, ze mezczyzni sa w stanie umawiac sie z kobietami duzo gorzej wygladajcymi od siebie, wiec po co Anka 4/10 ma sie umawiac z Antkiem 4/10 skoro za kilka dni moze

[elena-mary]

@AnonimoweMirkoWyznania: po prostu z czasem na tinderze zostają coraz gorsze jednostki.
Co lepsi kogoś sobie znaleźli i raczej już nie wrócą a z wiekiem jest coraz gorzej znaleźć kogoś fajnego.

[Kalafior_Krzys_2]

@AnonimoweMirkoWyznania: dzięki.Myślałem żeby tam wrócić,ale chyba nie ma sensu

[AnonimoweMirkoWyznania]

doratttca: > Po pierwsze siedzą tam te same osoby co sprzed 3 lat.

@AnonimoweMirkoWyznania: A co jeżeli to tinderowe boty do animowania ruchu? xD
Przypominam, że mężczyzn na portalach randkowych jest 4x więcej niż kobiet.

do tego algorytmy się pozmieniały,

Jak uber czy pysznepl sie rozwijały to miałeś od zarąbania kuponów aż się zastanawiałeś na czym oni zarabiają.

Jak już zdobyli rynek, tak jak tinder to koniec promocji i gratisów.

[AnonimoweMirkoWyznania]

GrubyKonserwator: Mam takie same obserwacje. Dwa lata temu sytuacja była zupełnie inna. Teraz też wpada sporo par, ale z mało kim da się konkretnie porozmawiać.

Zaakceptował: LeVentLeCri