Żona pracuje, a mąż na wódeczkę, bo hehe on w domu pomagać nie będzie. No i rozumiecie: WÓDECZKA, WÓDÓNIA, WÓDICZKA KOCHANA MOJA NAJWIAŻNIEJSZA
W sumie polak jak się nie #!$%@?, to się nudzi.
Praworządność może być odbierana, sądownictwo niszczone gospodarka w rozsypce, ale jak jest wódeczka jest git
A baby niech robią święta. No i oczywiście heh jakie piekło kobiet, obowiązki domowe to przecież nie praca
A teraz na poważnie. Przeraża mnie ten zachwyt w naszym społeczeństwie nad piciem wódki. Nieambitna, prymitywna rozrywka, która prowadzi do chorób i problemów rodzinnych.
@PrzeKomentator: W naszym kraju już dawno nie ma zachwytu nad piciem wódki, to mit. Mnie sąsiad na whisky zapraszał, ogólnie to nadal etanol. Takie rąbanie wody to pamietam u cioci na wsi dobre 10-15 lat temu, cały stół żarcia i szło 6-8 butelek wódki. Teraz jak się napijemy po kieliszku na trawienie to jest wszystko.
@dildo-vaggins: racja, ale to wszystko zależy od towarzystwa w jakim się obracasz. I to nawet
@PrzeKomentator: jestem abstynentką z wyboru. Nie lubię smaku alkoholu więc go nie pije (jedyne co mi wchodzi to białe wino, ale i tak od niego wolę się napić soku czy pepsi) i kiedy nie miałam jeszcze prawa jazdy to była masakra (teraz się wykręcam, że prowadzę).
Raz jeden ziomek jak usłyszał, że nie piję alkoholu to tak bardzo chciał się dowiedzieć z jakiegoż to powodu i był tak upierdliwy, że w
@TenTypZez: wyraziłem swoje zdanie. Równie dobrze argument o 'zesraniu się' mogę Tobie wcisnąć pod Twoimi spisami o katolach, Polakach, czy innych prawakach. Więc nie zachowuj się jak jeden z nich i nie krytykuj, że ktoś ma inne zdanie niż Ty na dany temat.
@vegetassj1: swoją drogą ciekawe co byłoby bardziej nie przyjęcia przez przeciętnego nosacza? Wesele po ślubie osób tej samej płci, czy wesele bez wódeczki ?( ͡°͜ʖ͡°)
@Tyrande: Jak już jesteśmy przy „niepijących” kobietach, to mnie rozwalają ludzie, którzy na wieść, że się nie napiję z nimi pytają „ w ciąży jesteś?”. Nawet chyba nie muszę pisać jak rakotwórcze jest to pytanie xd Nie jestem kompletną abstynentką, ale jak nie mam weny to mogę pić jednego drinka przez kilka godzin. A i nienawidzę być na kacu, dzień wyjęty z życia.
@PrzeKomentator chłop poszedł do sąsiada poagadac i wypić kielicha, a wykopek się zesrał i wypisuje politycznyn bełkot xD serio chyba czas uciekać z tego portalu
No i rozumiecie: WÓDECZKA, WÓDÓNIA, WÓDICZKA KOCHANA MOJA NAJWIAŻNIEJSZA
W sumie polak jak się nie #!$%@?, to się nudzi.
Praworządność może być odbierana, sądownictwo niszczone gospodarka w rozsypce, ale jak jest wódeczka jest git
A baby niech robią święta. No i oczywiście heh jakie piekło kobiet, obowiązki domowe to przecież nie praca
A teraz na poważnie.
Przeraża mnie ten zachwyt w naszym społeczeństwie nad piciem wódki.
Nieambitna, prymitywna rozrywka, która prowadzi do chorób i problemów rodzinnych.
#bekazpodludzi #bekazprawakow #polska #swieta #bekazpolakow
@Docent_Jan_Mula: no jego dzieciakom na pewno nie bedzie przeszkadzać alkoholowy przetrawiony wyziew z ust starego xD
@dildo-vaggins: racja, ale to wszystko zależy od towarzystwa w jakim się obracasz. I to nawet
@ananasowy: o to też jest ciekawe, że w umysłach niektórych picie wódy jest aktem męstwa niczym kręcenie wora podczas służby zasadniczej w wojsku.
https://zppps.pl/pl/polacy-a-alkohol,24
Co to za wesele bez wodki
Kto to widzial
( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
@TenTypZez: wyraziłem swoje zdanie. Równie dobrze argument o 'zesraniu się' mogę Tobie wcisnąć pod Twoimi spisami o katolach, Polakach, czy innych prawakach.
Więc nie zachowuj się jak jeden z nich i nie krytykuj, że ktoś ma inne zdanie niż Ty na dany temat.
@vegetassj1: swoją drogą ciekawe co byłoby bardziej nie przyjęcia przez przeciętnego nosacza? Wesele po ślubie osób tej samej płci, czy wesele bez wódeczki ?( ͡° ͜ʖ ͡°)
Gorsze wesele to takie bez wodki
@PrzeKomentator: No to pokaż, gdzie ja mam ból dupy o to, jak się inni zachowują, bo jakos sobie nie przypominam. Chyba mnie z kimś mylisz.
Ja nie krytykuję tego,
Nie jestem kompletną abstynentką, ale jak nie mam weny to mogę pić jednego drinka przez kilka godzin. A i nienawidzę być na kacu, dzień wyjęty z życia.