Wpis z mikrobloga

Trochę o mnie:
- 22 lv,
- po skończeniu technikum w 2019, 2 lata #neet,
- od października studia zaoczne, opłacane przez rodziców ale i tak jestem na to za słaby psychicznie i mam już w------e,
- wieś,
- bez studiów w okolicznych miasteczkach tylko kołchoz, magazyn albo kurier,
- 0 znajomych od skończenia gimnazjum czyli jakieś 7 lat, #samotnosc wykańcza,
- nie mogę mieć nawet psa - mojego jedynego przyjaciela w domu, bo ojciec jest p------y i dla niego zawsze się liczyły rzeczy, a nie uczucia, a wiadomo, że pies będzie srał i szczał, czyste ściany są ważniejsze,
- nigdy za rączkę ( ͡° ͜ʖ ͡°),
- #s----------e, aspołeczność całe życie, od przedszkola po dziś dzień,
- leki SSRI brane od 7 lat z przerwami, które w sumie g---o dają,
- byłem raz w psychiatryku, nic to nie dało ofc,
- wyprowadzka do dużego miasta odpada bo jestem nieporadnym życiowo spierdoxem i nie umiem nic sam załatwić, boję się nawet jechać samochodem do jakiegoś większego miasta typu Kraków XD,
- terapia DDA, najlepiej grupowa jest moją ostatnią deską ratunku ale przecież i tak nikt mnie tam nie odczaruje.

Dajcie mi choć jeden powód dla którego miałbym żyć. Rodzina klasycznie p------i o egoizmie, bo im będzie źle, bo młodszy brat i mama będą mieli traumę do końca życia. No i oczywiście dusza ludzka jest nieśmiertelna, więc Pan Bóg już w dniu moich narodzin zaplanował moje życie i jak się zabiję, to mnie ukarze i będę musiał cierpieć aż do dnia, w którym bym normalnie umarł, czyli jeszcze jakieś 60 lat.

#przegryw #depresja #samobojstwo
  • 37
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@MatthewV3 ale czego Ty chcesz? Żeby ktoś Ci powiedział, że samobój to dobra opcja? Typie, masz problemy, jak każdy. I jak każdy musisz nauczyć się z nimi radzić.

IMO starzy Ci za bardzo proszę pomagają. Gdydy Cie w------i na na bruk, musiałbyś się sam ogarnąć, i miałbyś być z czego dumnym. Jedź do tego Krakowa, s------l kilka rzeczy nauczy się masy nowych i jakoś pójdzie. Ale przede wszystkim zacznij wychodzić ze
  • Odpowiedz
@WerwoIf ja pierodle, czy Ty jesteś 14 letnią emo gothka? XD Na takie pytania się odpowiada przed samą całe życie. Skąd Wy się urwaliście, że myślicie, że ktoś ma wam wszystko dać, łącznie z celem w życiu.

Ogarnijcie się.
  • Odpowiedz
@WerwoIf typie, ale to jest nacechowane negatywnie pytanie, na które nie da się odpowiadać. I jeszcze zadajesz to pytanie pod wpisem o samobójstwie. Zastanów się nad sobą i kto zachowuje się jak troll
  • Odpowiedz
@WerwoIf xD Kim jestem? Kimś kto miał dużo bardziej p--------e niż OP. Potem się ogarnąłem, bo zostałem z niczym i musiałem sobie poradzić. Więc coś niecoś wiem o Ty co OP przechodzi, i limbo w którym jest obecnie jest najgorsze.

Natomiast boję się pytać jak bardzo Ty masz nasrane we łbie, jeśli myślisz, że trzeba 22 latka który chce się zabić, zostawić samego sobie.
  • Odpowiedz
@WerwoIf: tylko, ze da sie znaleźć szczęście w życiu, a op jest poprostu w dołku. Ja tak kolega @taukuZielonka tez mialem gorzej niz op i wyszedlem na prosta(mozesz gdzies poszukac moje wpisy). Majac 20 lat mialem podobne myśli, ze to prawdopodobnie koniec, ze najlepsze lata zmarnowane i zero perspektyw. To jaki jest powod do zycia to musisz sam sobie odpowiedzieć @MatthewV3 bo kazdy ma inny. Dla jednego to
  • Odpowiedz
@WerwoIf 174. Pewnie wzrost pomaga generalnie w odbiorze mężczyzny, ale go nie definiuje. Na temat lasek obecnie się nie wypowiadam, bo na tym etapie życia mam ciekawsze rzeczy, ale jak byłem w obiegu, to zdarzało mi się mieć wyższe laski, mimo mordy jak ziemniak. Natomiast to było 10 lat temu, a świat zmienia się szybko.

@Tigermass obiema rękoma się podpisuje. Dzięki, za to że nie jestem jedynym głosem rozsądku tu.
  • Odpowiedz
@MatthewV3: Czego chcesz w tym momencie? Powiedzmy, że seksu. W takim razie może to być teraz to twój cel życiowy. A przechodząc do kwestii technicznych:

1. "od października studia zaoczne, opłacane przez rodziców ale i tak jestem na to za słaby psychicznie i mam już w------e" Jak i tak masz je już gdzieś, to je przerwij i nie marnuj na to pieniędzy rodziców.
2. Pies to dodatkowy koszt. A Tobie rodzice dopłacają jeszcze do studiów, czyli nie masz pieniędzy na psa.
3. " leki SSRI brane od 7 lat z przerwami, które w sumie g---o dają," Brałeś je pod obserwacją psychiatry? Czemu przerwy? Możesz poszukać innego psychiatry, albo do tego, do którego chodziłeś to możesz mu dokładnie powiedzieć, co ci w tych lekach nie pasowało.
4. Ja widzę taką opcję, prawdopodobnie nieprzyjemną, zależy jak się trafi: żeby pójść do tego magazynu
  • Odpowiedz
@damianas1999:
1. No tak chyba zrobię.

2. Psa mam od prawie 6 lat, w sumie nie chciałem go nawet, mój młodszy brat sobie wymyślił prezent na urodziny, później odpowiedzialność za niego spadła na moje barki, jak jeszcze chodziłem do szkoły i dostawałem kieszonkowe od rodziców, to kupowałem mu dobrą karmę, kupiłem nową, ocieplaną budę, jeżdżę z nim regularnie do weterynarza na szczepienia, odrobaczam go, chodzę z nim do fryzjera - dbam o niego jak o własne dziecko, to jedyna istota, której obecność sprawia mi jeszcze jakąś radość ale i tak nie mogę go mieć przy sobie.

3. Tak, pod obserwacją psychiatry, który sam nie wie co mi powiedzieć. Niedługo idę do
  • Odpowiedz