@zp_jj: Taka odpowiedź to też przecież odpowiedz - oszczędziła ci wydatków. Wydanych na raport na pewno, bo przecież tam zapewne coś jest, skoro ma problem. ( ͡°͜ʖ͡°)
@zp_jj: kiedy ludzie zrozumieja ze nie ma perełek za małe pieniadze i ze znalazł super auto za małe pieniadze omg jak ci vin nie chce dac to bylo bite albo huk wie co robione opie
@qras: Ten VIN to żadna tajemnica, ani nawet jakaś istotna dla sprzedawcy informacja. Tak, nie chce podać - należy omijać. Ja z kolei nie rozumiem dlaczego auto za 7k ma być niebezpiecznym szrotem złożonym z pięciu innych plus przystanek autobusowy…
@fizzly @motaboy @motaboy @MtEverest @droid43210 Ewidentnie coś jest nie tak z autem skoro nie chce podać nr VIN. Już mi nie chodzi o to, że w tej cenie nie ma co szukać perełek, ale oczywistym jest, że nie chce mieć ulepa jakiegoś. Ponadto mając nr VIN chciałem zweryfikować wyposażenie, które tam gościu wymienia,czy aby na pewno się zgadza. Zauważyłem również, że większość sprzedawców zaznacza, że sprzedaje jako osoba prywatna a w rzeczywistości
@zp_jj: też bym #!$%@?ł wysyłanie 30 osobom vin (tylko, że ja bym wpisał prawidłowy w ogłoszeniu). Sprzedawanie takich samochodów to droga przez mękę, masz 30 telefonów dziennie od handlarzy "za 4k biorę i już stoję pod domem lawetą", 20 odwiedzin Januszy z miernikiem lakieru i "panie, gdyby nie te ryski na masce to bym wziął" no i w #!$%@? wiadomości z prośbą o VIN, czy serwis w ASO (tak #!$%@?, od
@JuneJohn: A weź jeszcze jakiś nietypowy samochód w rzadkiej specyfikacji próbuj sprzedać, to oprócz tych 30 handlarzy pojawia się drugie tyle amatorów przejażdżek, gdzie koniec końców i tak się nie decydują bo (wstaw jedną z rzeczy która jest jasno opisana w ogłoszeniu xD).
@zp_jj mam to samo. Szukam do żony C4 Picasso i jak trafi się coś ciekawego czytam ogłoszenie, a tam zamiast Vin xxxxxxx albo bzdury. Zgłaszam takie ogłoszenia ale nadal się pojawiają. Co najlepsze nie chcą podać Vin, a jak powiedziałem że pracuje w Citroen to urywała się rozmowa. Ehhhhh ciężki temat.
Nie chce podać VIN ? Lepiej dla Ciebie, zaoszczędziłeś czas, nerwy i pieniądze. Ogólnie..co za problem podać VIN w ogłoszeniu jeśli jesteś człowiekiem i uczciwie podchodzisz do tematu? Miałem okazję kupować auta w różnych krajach pracując na miejscu (nie tylko UE) ale tylko u nas jakaś agresja budzi się w ludziach przy pytaniach o VIN. "Łooo Panie za takie piniadze jeszcze mam vina podawać? A idź Pan se kup tam w komisie
@Bartisss C4 Picasso szukałem w gazie i w manualu, ale ciężko dorwać. Diesla za bardzo nie chcę, a te półautomaty wadliwe sa. A takie auta w większości sprzedawane.
@tamdolicha dzięki, ale chyba odpada z tego względu, że musi pomieścić 2x foteliki tyłem do jazdy (RWF). Jeden już mam ale zaraz drugi musi wejść a w obecnym aucie (Accord VI) jest z tym oz tym problem (mało miejsca dla kierowcy).
@zp_jj ja szukam tylko i wyłącznie benzynę 1.8 :) podoba się żonie, ale nie wiem jak zareaguję na kierownicę bo jeszcze w nim nie siedziała. Szukam czegokolwiek w okolicy aby pojechać z nią niech sobie zobaczy czy jej pasuje
@zp_jj: Po takich wpisach jak ja się cieszę, że nie musiałem kupować od obcego tylko od taty xd A rodzic nowsze auto kupił od ziomka co dmuchał i chuchał i nawet dorobił kluczyk za 700zl do auta, które miał przez dwa lata xD auto 7 letnie, za 20k.
2 razy auto od osoby prywatnej kupowane i opłaciło się w 100%.
@zp_jj dobra, przyglądałem się zdjęciom z ogłoszenia. Wygląda jakby był bity w prawy bok. Prawe drzwi kierowcy bardziej przylegają do deski rozdzielczej przez co schowek jest dziwnie odstający/naprężony, prawa kratka nawiewu wpadła do środka razem z pokrętłem a to nie są łatwe rzeczy do zrobienia ręką, pod maską makaron kabli niewiadomego pochodzenia i środek taki jakby był albo utopiony albo mocno prany bo strasznie pomarszczona tapicerka nawet w fotelach, które przez 90%
@zp_jj: A co tam chcesz sprawdzić z wyposażenia? xD Ziom to jest auto w cenie przyzwoitego roweru. Jedynie wymaganie jakie powinieneś wobec takiego auta mieć to żeby ono w ogóle istniało. Z jednej strony zgadzam sie, że powinieneś odpuścić to auto bo to szrot ale z drugiej strony sprzedający też dobrze zrobił że odpuścił Ciebie jako kupca. Na takie auto musi być klient, który będzie miał #!$%@? w wyposażenie w takim
@zp_jj: z drugiej strony kiedys sprzedawalem auto za 5k. Okazyjnie bo cena tak z 2-3k mniejsza od rynkowej. Samocbod sprawby. Po serwisie, bez bledow itp. Przyjechal typ z kolegą w garniaku xD przejechal sie, pomarudzil ze nie napisalem w ogłoszeniu o przetarciu drążka do zmiany biegów - #!$%@? ze bylo to widac na zdjeciach xD i teraz uwaga. Wyciaga laptopa i wbija VIN w autoDNA. "No i mamy, szkoda na 6000zł
@zp_jj ja miałem chyba farta w szukaniu auta bo znalazłem w 3 dni xd od osoby prywatnej serwisowany w ASO wiadomo cena wyższa od komisowych ale jak zobaczyłem klika aut w autobazie to się załamałem xd
@Obserwator91 no za 8 koła to nie do końca gruz. Może i stare auto ale bez przesady. Przynajmniej na jakiejś grupie na fb tanie gruzy to auta po 2-3 tys i ja też tak uważam. I dla mnie rower to w cenie taniego gruza za 2 tys. Aa nie za 8. Każdy ma inny portfel.
Ad 1. To że ktoś ma wpisane "prywatne" to nie oznacza że nie jest handlarzem i nie, nie znaczy że sam to tak oznaczył. Jak sprzedajesz mniej niż 10 aut w miesiacu to niestety pozostaje Ci konto prywatne. Firmowe muszą mieć pakiety nieodnawialne które się po prostu nie opłacają
Ad2. Jak klikasz w "inne przedmioty sprzedajacego" to czesto sie pokazują bzdury bo np ktoś ma tylko jedno auto to algorytm
@Pieskor: Może nie przesadzajmy z tym "rozkodowywaniem", ale jak teraz jest możliwość na szybko zobaczyć auto w CEPIK, w dodatku za darmo to czemu z tego nie skorzystać? A żeby nie mieć problemów z pytającymi o VIN, to najlepiej zamieścić go w ogłoszeniu, razem z nr rejestracyjnym i datą pierwszej rejestracji. Jak sprzedaję swoje auto zawsze te dane zamieszczam.
Ja z kolei nie rozumiem dlaczego auto za 7k ma być niebezpiecznym szrotem złożonym z pięciu innych plus przystanek autobusowy…
@motaboy: @zp_jj: no ale co zweryfikujesz w 16 letnim aucie po numerze VIN? ostatni przegląd pewnie 14 lat temu i pewnie miał jakieś naprawy lakiernicze jak większość starych aut.
@mbasasello: no bo statystycznie dla aut do 10k z naprawą blacharską za kilkaset zlotych 10 lat temu znalezioną w VINie mają problem marudy które szukają niewiadomo czego. Dla Ciebie lepjej dać VIN w ogloszeniu to dawaj, ale jak ktoś nie chce to jego sprawa - nie ma na to paragrafu :) Wolny rynek
@zp_jj ale płacz wykopków. Przecież to wystawia handlarz, myslicie ze chlop sie wykosztował 40zł zeby sprawdzić raport na podatawie vin przy aucie za 7.5k? ( ͡º͜ʖ͡º) on ma to w dupie, dla niego liczy się klient który chce przyjechac a nie jakieś piśmaki wiadomości czy smsów z których NIGDY nic nie wynika 99% osob które piszą wiadomości i nawet nie potrafią zadzwonić to zwykli zawracacze dupy.
Ale mnie #!$%@?ą te jego powykręcane mordy na miniaturkach. Naoglądał się amerykańskich jutuberów i teraz każdy nowy film musi promować swoją małpią mordą. Raz człowiek z ciekawości kliknął w miniaturkę i teraz do końca świata będzię widział jego mordę na głównej. Ha tfu.
Auto tego typu, bo bombelki na pokładzie
#mirekhandlarz #januszebiznesu
Ja z kolei nie rozumiem dlaczego auto za 7k ma być niebezpiecznym szrotem złożonym z pięciu innych plus przystanek autobusowy…
Z
A
Ł
O
S
N
E
XD
A rodzic nowsze auto kupił od ziomka co dmuchał i chuchał i nawet dorobił kluczyk za 700zl do auta, które miał przez dwa lata xD auto 7 letnie, za 20k.
2 razy auto od osoby prywatnej kupowane i opłaciło się w 100%.
Nigdy z komisu lub od handlarza jakąś minę.
Komentarz usunięty przez autora
Ad 1. To że ktoś ma wpisane "prywatne" to nie oznacza że nie jest handlarzem i nie, nie znaczy że sam to tak oznaczył. Jak sprzedajesz mniej niż 10 aut w miesiacu to niestety pozostaje Ci konto prywatne. Firmowe muszą mieć pakiety nieodnawialne które się po prostu nie opłacają
Ad2. Jak klikasz w "inne przedmioty sprzedajacego" to czesto sie pokazują bzdury bo np ktoś ma tylko jedno auto to algorytm
@motaboy: @zp_jj: no ale co zweryfikujesz w 16 letnim aucie po numerze VIN? ostatni przegląd pewnie 14 lat temu i pewnie miał jakieś naprawy lakiernicze jak większość starych aut.
@ZnienawidziszMnie: Możesz też wpisać ten numer w odpowiednia rubrykę ale wiadomo że typowy handlarz jest na to za głupi xD