Wpis z mikrobloga

Akurat jestem w delegacji w innym mieście. Myślę sobie - mam dwie godziny to może siłownię zrobię. Wchodzę do galerii do takiej wiecie słodko pierdzacej siłowni dla bogatych ludzi. I laska mi mówi że ona nie sprzedaje wejściówek xD takim tonem jak by się brzydziła porównania do jakiejś przekupy z targu. Ona nie sprzedaje tutaj jednorazowych wejść. Ale mogę kupić wejście w ekiosku. No to patrzę na ten konkuter i okej to kupie w nim. A tam nie ma #!$%@?. Podaj nr PESEL (4real) adres, nazwisko, maila,telefon xD nr buta rozmiar fiuta #!$%@?? I pytam się tej dupy czy na serio nie wpuści mnie na siłkę zanim nie podam jej peselu swojego? A ona że tak to tera normalne. Ty jesteś #!$%@? jak to jest normalne myślę sobie i zadzwoniłem do innej siłowni co na szybkości znalazłem w Google i sie pytam do was trzeba nr PESEL podawać na wesjcie? A laska że co #!$%@? jak normalnie wezzu wpadaj i #!$%@? żeliwo. I to rozumiem. To jadę do was elo.
#!$%@? banany wypchajcie się tymi silowniami waszymi oby pierun je jebnal.
#zalesie #silownia #emocje #mikrokoksy #mirkokoksy
  • 7