Wpis z mikrobloga

Tag #gehenna pięknie pokazał prawdziwą twarz "przegrywów". Chłop @Burzillum chciał stworzyć miejsce dla osób którymi "przegrywy" podobno są. Cytując autora

dla ludzi których największym problemem są problemy czysto egzystencjalne, uczuciowe, psychiczne, osobowościowe i filozoficzne takie jak: nie możliwość pogodzenia się z funkcjonowaniem tego świata, samotność, depresja, choroby psychiczne, wyobcowanie, aspołeczność, mizantropia, brak sensu życia, nihilizm, egzystencjalizm, myśli samobójcze, nie możliwość znalezienia sobie miejsca w społeczeństwie, aspołeczność, zagubienie, pustka emocjonalna. Jest to miejsce na wylewanie lamentów, smutków, żali, krzyków rozpaczy, miejsce na pisanie swojej poezji, miejsce na dzielenie się muzyką wysokiej klasy, miejsce na swoje rozważania filozoficzne i metafizyczne a a także miejsce w którym można podzielić się swoimi dążeniami do odnalezienia sensu dla swojego życia, czy też uzyskania wewnętrznego spokoju.


I to wszystko bez nienawiści, p0lek i czadów. Co zrobili nieudacznicy życiowi? Zaczęli #!$%@?ć tag. Mogliby go po prostu zignorować, nie, trzeba było zniszczyć cudzą inicjatywę. Autor naprawdę grzecznie prosił o niezamieszczanie tu toksycznych treści. Został przez to wyśmiany i zmieszany z błotem.

Taki nieudacznik życiowy nie przepuści okazji by komuś dokuczyć gdy wyczuje słabszego od siebie. Ta akcja dobitnie pokazała czym przegryw jest a czym nie jest, jeśli ktoś ma jeszcze jakieś złudzenia, że są to smutni nieszczęśliwi ludzie jak z opisu wyżej a nie terroryści, to chyba pora by przejrzał na oczy.
  • 54
@Pierorzek Boli was wielki #przegryw?
Rozumiem, że każdego kto wytyka hipergamię i bezduszność polek nazwiesz terrorystą?

Neuropki tego już nie powstrzymacie, 30/40% młodych facetów przed 30stką musi żyć samotnie bo urodzili się w biednej rodzinie, dostali słabe geny, przeżyli traumy..

Zmiana nadchodzi i tej zmiany już nie powstrzymacie, marne próby zdyskredytowania tagu #przegryw nic wam nie dadzą, ten wasz śmieszny tag zdechnie śmiercią naturalną.
@Pierorzek: Tag przegryw toczą właśnie te problemy, przez które tam się nie udzielam. Dawno temu z anonimowych wrzuciłem post w którym wylałem swoje żale, opisałem jak bycie dzieckiem alkoholika zniszczyło moje życie w wielu sferach. Opisałem dokładnie skąd ten problem się wziął, jak starałem się z tym walczyć, moje i mojej matki rozpaczliwe próby ratowania sytuacji. Opisałem też jaka była w tamtym momencie sytuacja. Odpowiedzi twardo pokazały że #gehenna był potrzebny,
@Pierorzek: przegrywy ogólnie wychodzą z założenia, że im się coś należy, że oni się tak starają a świat się na nich uwziął (szczególnie kobiety). Idą z tą swoją prostą i zgrywają męczenników naszych czasów. A całość rozbija się o fakt, że nie chcą lub nie potrafią zauważyć w sobie pewnych wzorców i nad nimi pracować, za to widzą urojone wzorce u społeczeństwa (koniec końców każdy się na nich uwziął, każdy jeden).