Porażka totalna. Mimo że coś tam grałam i czytałam to serial jest nie wiem dla kogo - dla fanbojów co znają wszystko i wszystkich? Postacie i wątki pojawiają się w przytłaczających ilościach. Dialogi - sztywniejsze niż w trudnych sprawach, wszystko jest jakieś płaskie. Jak w pierwszym sezonie były głównie historie postaci, tak tu same grupówki, od 4 odcinka jest już mniej scen grupowych, zrobiło się nieco lepiej dla oka. Ponadto, męczący wątek
@Yurakamisa: to mnie zadziwia do dzis, wprowadzamy widzów w nowe uniwersum, i jebs latanie między aktualnymi wydarzeniami i retrospekcją bez żadnego wprowadzenia, ostrzeżenia, nic xD
#got #graotron