Wpis z mikrobloga

@Tremade: nigdy nie wydałem za telefon więcej jak 7 stów, ale to dlatego, że za każdym razem gdy kupuję jakiś sprzęt elektroniczny czy nawet ciuch, to mój mózg zadaje pytanie, czy jest to warte tej ceny i czy na pewno jest mi to koniecznie potrzebne.

Jak mi się #!$%@?ła grafika w kompie, to uznałem, że nie ma sensu kupować nowej sztuki i kupiłem używkę za 4 stówki (teraz jest warta 6
@Tremade: Tbh jestem raczej technicznym człowiekiem, ale poza lepszym designem, ekranem i aparatem niespecjalnie wiem, czym się różni Xiaomi za 800 zł od flagowca za kilka tysięcy. Pewnie lepszy procesor też, ale przecież nie gram na telefonie, aby to miało takie znaczenie.
@jamtojest2: Mam obecnie Samsunga Galaxy M21 za 900 zł - nie boję się, że go zaleję, nie boję się że mi wypadnie, że go zniszczę. Nigdy się nie zaciął, nigdy mi nie wykrzaczył, zdjęcia robi bardzo dobre - w czym lepszy jest ten Twój flagowiec od niego? Poza zdjęciami i wydajnością w gierkach, ewentualnie bardzo rzadkich profesjonalnych zastosowaniach nie widzę różnicy między moim budżetowym telefonem, a flagowcem
@Tremade: Nie wiem, bo tego modelu nie miałem w ręku. Nie używałem wszystkich. Może są wyjątki. Ale z moich doświadczeń - ja mam flagowce, a żona czy rodzice zawsze kupowali takie średnie modele. I wiecznie im się coś działo, wiecznie coś nie działało. Załącznik z poczty się nie otwiera, zdjęcie nie chce się załączyć, GPS się gubi, aplikacja się wywala itd. Bez przerwy coś.

Namówiłem żonę na kupno flagowca (S10) i
@Tremade nie ma sensu za 1000zl a co dopiero za 1500zl, one się praktycznie niczym nie różnią oprócz nazwy i loga, a dla zwykłego zjadacza chleba to i za 500-700zl będzie ok, zdjęcie zrobi, zadzwoni, napisze SMSa, po co więcej bajerów?
@Tremade: Opłaca, telefon to jest przedłużenie mózgu jeśli masz szybki tel to masz szybki i wygodny dostęp do informacji przez to jesteś lepszy w pracy i na codzien i twój komfort życia się powiększa znacząco

@niko444 pieprzysz bzdury i nic więcej xddd ( ͡° ͜ʖ ͡°)