Wpis z mikrobloga

@Raa_V: teoretycznie powinien pojechac jeszcze lepiej bo moze jeszcze blizej limitow jechac bo na wypadek dzwona nic mu sie nie stanie tylko czy symulator da takie bodzce jak normalnie zeby czuc auto
  • Odpowiedz
@Raa_V: Ciekawe czy się czegoś takiego doczekamy np. w tramwajach, sieć 5G wręcz jest do tego stworzona, a taki zdalnie sterowany tramwaj już pomijając kwestie eksploatacyjne, byłby idealnym źródłem danych do nauki/rozwijania wersji autonomicznej.
  • Odpowiedz
@Raa_V: jakie to daje możliwości dla fanatyków motosportu bez skila i dużych cohonez. Pomysł na biznes?
Budowa małego toru w skali 1:10 odzwierciedlajacego SPA, LaguneSeca, Monze, Nurburing. Budowa małych bolidów elektrycznych (ekonomia i serwis) w skali 1:10.
Wypasiony VR i symulator by czuć było każdy centymetr toru i można z---------ć na złamanie karku ale nie łamiąc sobie karku :D

  • Odpowiedz
@PeterFile: naprawdę nie sądzę, żeby strach spowalniał obecnych kierowców. Co najwyżej obciążenie fizyczne i choćby to jak potrafi wytrząść kierowcę.
Według mnie będzie o wiele wolniej ze względu na lekki lag + jaki pisałeś, brak czucia wozu.

@Raa_V: ale w czym to miałoby być lepsze od obecnych symulatorów? Przez to, że bolidy byłyby 10x mniejsze od rzeczywistych to i tak byłaby to tylko namiastka prawdziwej jazdy. A przez
  • Odpowiedz