Wpis z mikrobloga

  • 0
@heheszkitroche miałem podobnie z jedną pizzerią, na telefon legancko przyjeżdżali do mnie za darmo, a na pyszne chcieli za dowóz. Jak to rozwiązałem? Wpisywałem kod pocztowy ulicy obok (bo tu na pyszne łapało za darmo) i wpisywałem swój adres ( )
  • Odpowiedz
@heheszkitroche: z tego co mi wiadomo, pyszne.pl bazuje na kodach pocztowych z Google'a, który delikatnie mówiąc, nie dba o ich poprawność. W moim przypadku, kod pocztowy wg Google jest oddalony w rzeczywistości o 15km ode mnie.
  • Odpowiedz