Wpis z mikrobloga

  • 36
@Nacr00xx
@macan bez kitu xD do roboty przychodziłem 10 minut wcześniej przez pewien czas, jak jeszcze rozgrywzalem ile zajmie mi dojazd.

To wyszedłem z niej o 16:27
Ale wpisałem sobie 8.5 godzin że byłem, to jedna z pracownic do mnie że tak nie można, i żebym przychodził na czas a nie wcześniej xDDDD
  • Odpowiedz
@Kalwi o #!$%@? pamiętam jak kiedyś u prywaciarza żona szefa stała na holu i ten kto wyszedł z hali minute przed 15 to odpisywała 30 minut. I nikt sie nie buntował tylko potulnie przepraszał i wracał na hale.
  • Odpowiedz
@Kalwi: Nie smiejcie się, pracuję w miarę normalnym korpo a nie u Janusza i u nas zostało wydane rozporządzenie, że godzina 15, to nie ma być czas, kiedy już nikogo nie ma, tylko kiedy zaczynamy przygotowywac się do wyjścia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Kalwi: Nie smiejcie się, pracuję w miarę normalnym korpo a nie u Janusza i u nas zostało wydane rozporządzenie, że godzina 15, to nie ma być czas, kiedy już nikogo nie ma, tylko kiedy zaczynamy przygotowywac się do wyjścia ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@zuzka-kotkowska: No i? Jeśli pracujesz do 15 to oznacza ze do tej godziny masz wykonywać swoje obowiązki, a nie ze o tej godzinie
  • Odpowiedz
@ni-hu-ja: No niby tak, ale ja mam biurko blisko drzwi i pomiedzy ostatnim sejwem i updejtem a zamknięciem przeze mnie drzwi mija maksymalnie 30sek. Niby nic, ale jednak nie robi to ze mnie pracownika miesiąca, zwłaazcza że ze wzgledu do poranne korki jestem w pracy sporo przed 7, i uprzedzając, tak wiem, że to nie ma znaczenia.( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@ni-hu-ja: No niby tak, ale ja mam biurko blisko drzwi i pomiedzy ostatnim sejwem i updejtem a zamknięciem przeze mnie drzwi mija maksymalnie 30sek. Niby nic, ale jednak nie robi to ze mnie pracownika miesiąca, zwłaazcza że ze wzgledu do poranne korki jestem w pracy sporo przed 7, i uprzedzając, tak wiem, że to nie ma znaczenia.( ͡° ͜ʖ ͡°)


@zuzka-kotkowska: Godziny pracy za które masz
  • Odpowiedz