Wpis z mikrobloga

wyobrazcie sobie ze moj kolega byl wczoraj w tym syfie #biedronka okolo 10:30 i zobaczyl takie cos, pomyslal ze typowa bierdonka, pewnie dostawa przyszla dopiero co, nie mieli miejsca na magazynie i zaraz ktos to schowa do lodowki. Nic bardziej mylnego, poszedl jeszcze raz do tej samej biedronki o 14:30, bo zapomniał wcześniej czegoś kupić, a mieso nadal lezalo tak jak wczesniej xD smacznego

pisze za kolege bo on nie ma tu konta a uznalem ze historia warta uwagi

Pobierz phaxi - wyobrazcie sobie ze moj kolega byl wczoraj w tym syfie #biedronka okolo 10:30...
źródło: comment_1626011301s35zDNrDH7HciEeYs8j2sr.jpg
  • 94
@MrPickles sa biedronki gdzie jest w miarę porządek, ale sa tez takie gdzie jest syf. Tak jak op napisał, ze mieso lezy, mozna znaleźć przeterminowane mięso. I co? I nic, kare zaplaca mala, jak syfiasta biedronka to ciężko znaleźć pracownika. Nic to nie daje
Według daty ważności np. może poleżeć jeszcze tydzień w lodówce nieotwarte


@Zavis: ehh ja też ostatnio wyjąłem takie mięso z lodówki i waliło, ale pomyślałem ze mi się wydaje bo miało jeszcze tydzień ważności
@phaxi: No to grubo, ale jakos mnie nie dziwi… wczoraj #!$%@? babe, ktora wylozyla bulki a potem je ladnie ukladala obiema dlonmi, majac tylko na jednej rekawiczke. Pare dni wczesniej patrze promocja na winigrona 50%. Biore pierwsze - #!$%@? plesnia, drugie to samo, trzecie itd itd… biore paroweczki wrzucam do koszyka, ale cos mnie tchnelo zeby sprawdzic date - 2dni po terminie… przydalby sie nalot sanepidu ale oni maja wazniejsze rzeczy
Biedronka teraz otwiera sklepy z mięsem na wagę i z wędlinami. Słowem: lada.
Kilka lat tam pracowałem i nigdy nie kupie u nich nic świeżego ( ͡° ͜ʖ ͡°)