Wpis z mikrobloga

Widzicie te sceny?

To jest ten słynny moment kiedy Alba już wie że jest po imprezie. Jego słaba psychika już wysłała mu maila do nadciągającej kupy, że spotkanie jest w spodniach. Pan piłkarz Giorgio Chiellini stłukł kruchą jak szkło pewność siebie Hiszpanów młotkiem.

To jest to czego brakuje naszym i nie tylko naszym chłopakom - luzu. Wchodzą na mecz spięci tak mocno że ledwo biegają. Tymczasem pan profesor Chiellini - pełen luz, zdejmowanie presji z kolegów, uśmiech od ucha do ucha.

To się nazywa być liderem.

#mecz #pilkanozna #meczgif #euro2020
Kozajsza - Widzicie te sceny?

To jest ten słynny moment kiedy Alba już wie że jest...
  • 62
@Kozajsza: Bardzo dobrze, że tak do niego skakał. Alba to jest zwykły szmaciarz. Sędzia zakończył 1. połowę a ten leci do niego dyskutować. W drugiej połowie przy bliższym kontakcie kopnął Włocha w nogę i chciał wolnego dla swojej drużyny. Ten człowiek - tak samo jak kilku jego kolegów - to 'piłkarze' bez jakiegokolwiek rozumu, oni nie grają w piłkę, oni grają pod wymuszanie fauli i ciągłe dyskusje z sędzią. HA TFU!
@c4mil: Alba to śmieć, kibicuje od dawna Barcelonie i nie mogę nie doceniać jego zgrania z Messim i kiedyś go zabraknie w drużynie, ale to jest taki kutafon, że głowa mała. Wieczne pretensje do sędziego, kłótnie, symulki, wygrażanie kibicom i piłkarzom przeciwników. Krąży opinia, że Barca to aktorzy, ale to głównie zasługa takich ananasów jak Busqets, Alba, Pique i kiedyś Nejmer, hatfu na Albę.
@Kozajsza: W alternatywnej rzeczywistości, gdzie to Hiszpania wygrywa karne:
„Widzicie te sceny? To w tym momencie wiadomo było, kto dzisiaj opuści boisko z podniesioną głową. Chielini nieudolnie próbuje przykryć stres pajacowaniem, zaczepia i przytula przeciwnika - czy tak zachowuje się piłkarz na chwilę przed najważniejszym momentem w karierze? Widać, że te śmieszne zagrywki nie robią wrażenia na Albie, który z pełnym spokojem i profesjonalizmem przygotowuje się na rozegranie konkursu jedenastek. Jego
@Serghio: W 2002 kiepsko wystartowali w fazie grupowej mimo potężnej paki. Potem był cyrk z Koreą. Tak naprawdę to ta kadra kozaków tryumfowała w 2006 roku, kiedy byli już starzy, ale byli też uzupełnieni przez wielu młodych, którzy w latach 90 nie grali. Dodajmy, że po drodze zaliczyli pechowy finał w 2000 roku. Za to w 2012 roku weszli do finału, kiedy nikt się tego nie spodziewał. Teraz są w finale,
@szahmatt: Chiellini nie był wyznaczony do strzelania więc nie za bardzo miał czym być obsrany. Jak dla mnie to była typowa zagrywka psychologiczna. Pokazać, że my jesteśmy wyluzowani, zbijamy z wami piony, żartujemy bo znamy swoje umiejętności i jesteśmy przekonani o tym, że wygramy a wy stoicie tutaj z nogami jak galareta.Oczywiście w środku pewnie się gotował z nerwów bo widać, że przy karnych kolegów często nie patrzył ale to #!$%@?ł