[LucasSpider]

Dlaczego jest takie przeświadczenie, że samobójstwo to nie jest wyjście? Nawet tu na wykopie ludzie bardzo często tak twierdzą. Samobój to strasznie #!$%@? rozwiązanie, krzywdzi się rodzinę itp, ale jednak jest to jakieś rozwiązanie, taka osoba cierpi, a tak robi wyloguj się i już problemy które miała dla niej nie istnieją.
Jest to oczywiście rozwiązanie i wyjście ostateczne, wcześniej powinno się zrobić co tylko można w kierunku zmiany, ale jak wszystko inne zawiodło to chyba jest to jakiś rodzaj rozwiązania problemu?
#samobojstwo

[C.....a]

@LucasSpider: to tak, jak miałbyś złożyć zestaw LEGO, wywalił do kosza i też uznał za rozwiązanie. Droga na skróty, kolego

[Theo_Y]

@LucasSpider: gówno wiadomo, czy rozwiązanie, bo nikt nie wie co potem. Może zreinkarnujesz się jako jeszcze biedniejszy Rusek. Jest to rozwiązanie ale nie wiadomo, czy najlepsze( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Iskaryota]

@LucasSpider: oczywiście, że jest to rozwiązanie, ale tylko wtedy, gdy naprawdę nie ma innych dróg wyjścia z sytuacji

Te drogi jednak prawie zawsze są, tylko nie każdy chce czy potrafi je dostrzec.

[LucasSpider]

@Breaking-DAD: @CzajkaRuchajka: Samobójstwo jest dla #!$%@?, jest to droga na skróty itd. Ale to nadal jakieś rozwiązanie, #!$%@? ale jednak.
Nie każdy w życiu będzie twardzielem który sobie ze wszystkim poradzi.
Lepiej zostać bezdomnym menelem bez znajomych i rodziny czy walnąć samobója? Tylko nie mówcie, że każde życie jest coś warte.
Życie takiego menela jest tyle warte, że ludzie mają się z kogo pośmiać i powytykać palcami, a zdecydowana większość

[7.....5]

@Breaking-DAD
@CzajkaRuchajka
No ale kto powiedział że ten wyścig jest obowiązkowy

[Quote]

@CzajkaRuchajka: czy jest coś złego w pójściu drogą na skróty?

[LucasSpider]

@Theo_Y: Nawet jak reinkarnacja istnieje to co z tego skoro nie mamy świadomości poprzednich wcieleń? Więc będąc biednym i zapijaczonym Ruskiem nie wiedziałbym, że porzuciłem wspaniały żywot Polaka.

[C.....a]

@LucasSpider: nie jestem klechą, żeby ci tu truć o tym, jak ważne i cudowne jest życie. Nie będę ci odcinał sznura

[7.....5]

@Breaking-DAD zresztą jak umrę to gówno mnie obchodzi czy uważasz mnie za #!$%@?ę czy za dzielnego, to od takich jak ty chce się uciec xD

[Z.....r]

@LucasSpider: a po walic samobója jak na swiecie tyle fajnych rzeczy do spróbowania i zobaczenia?

[C.....a]

@Quote: zależy od kontekstu. Ja piszę, że jest to pójście na skróty. Jeśli ktoś chce wybrać tę drogę, jego wybór. I tak, oczywiście, gdyby był chory i cierpiał, też bym wybrał drogę na skróty

[LucasSpider]

@CzajkaRuchajka: Obserwując ten świat widzę, że dla wielu ludzi życie nie jest jednak cudowne. Choroby, klęski żywiołowe, wojny i tysiące innych czynników na które nie ma się wpływu. Rozumiem, że to tylko taki dodatek żeby nie było zbyt kolorowo? W imię czego każdy człowiek musi to znosić?

[Theo_Y]

@LucasSpider: Reinkarnacja bez świadomości to akurat optymistyczna opcja. A co jeśli trafimy do innego wymiaru, gdzie wspomnienia zostają? A gdyby babcia miała wonsy...?( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Breaking-DAD]

@7845: nie jak umrzesz tylko jak się zabijesz. A to różnica

[7.....5]

@Breaking-DAD aaa no tak, w piekle mnie rozliczą xD

[LucasSpider]

@Theo_Y: A co jeśli trafimy do naszego wymarzonego świata? A co jeżeli Matrix po prostu się wyłączy? Możemy tak gdybać całymi dniami.
A wygląda to tak, że nikt nie wie co jest po śmierci, czy będzie lepiej czy gorzej, czy cokolwiek będzie. Więc jak kogoś jego cierpienia tu na Ziemi już przerastają to myśli że gorzej już nie będzie.

[C.....a]

@LucasSpider: mówiąc o dodatku, chodzi ci o wpływ siły wyższej? Człowiek nie musi niczego znosić. Ból, cierpienie, choroby, depresja, powodów samobójstwa jest wiele. Ale jestem przeciwnikiem zbyt łagodnego traktowania samobójstwa, jako wyjścia, z dajmy na to problemów rodzinnych czy finansowych

[LucasSpider]

@CzajkaRuchajka: Generalnie się zgadzamy. Tylko, że ludzka psychika jest tak skonstruowana, że to co dla niektórych jest pierdołą dla innych jest murem nie do przeskoczenia. Są jednostki które odnalazłby się w większości trudnych sytuacji jak również takie które są kompletnie przytłoczone przez problemy życia codziennego.
Nie bardzo w takich przypadkach lubię generalizowanie bo nigdy nie wiadomo co komu siedzi w głowie.

[Theo_Y]

@LucasSpider: to właśnie powiedziałem, jak ktoś jest rzeczywiście na dnie i koszt wyjściaz niego byłby niewspółmiernie wysoki, to pewnie samobój jest opcją. Tylko, że często samobójcy nie mają najlepszej perspektywy do oceny, czy rzeczywiście są w dupie. Czy to po prostu psycha się popsuła, a potem impuls i finito...