Aktywne Wpisy
Aetemi +7
#zalesie #praca #mieszkanie #dzieci
Obudziłem się z gorzkimi myślami. Jesteśmy z partnerką przed 30, oboje zarabiamy normalnie jak na warunki Krakowa - razem 12.5k netto. Chciałbym mieć dzieci, ale z obecnymi cenami mieszkań mam wrażenie że nigdy nie będzie mnie na nie stać. Nie chcę się cisnąć z dzieckiem na 30m2 ale marzy mi się takie 55m2 - aby dziecko miało własny pokój, to czego ja nie miałem... Wydaje mi się to
Obudziłem się z gorzkimi myślami. Jesteśmy z partnerką przed 30, oboje zarabiamy normalnie jak na warunki Krakowa - razem 12.5k netto. Chciałbym mieć dzieci, ale z obecnymi cenami mieszkań mam wrażenie że nigdy nie będzie mnie na nie stać. Nie chcę się cisnąć z dzieckiem na 30m2 ale marzy mi się takie 55m2 - aby dziecko miało własny pokój, to czego ja nie miałem... Wydaje mi się to
Ryksa +58
i tak właśnie marnuje swoje życie. Siedzę w pracy, potem do pokoju i do spania, potem wstaje, mirko i znowu praca. Nie mam siły żeby znaleźć żadną pasje czy hobby. Na pewno mi się ono nie uda i pewnie będę w tym kiepska. Wydam na to kasę której nie mam i użyje może 3 razy. Całe życie rodzina mówiła, że do niczego się nie nadaje, do dziś widzę to ich politowanie kiedy
Moja dziewczyna ma umiarkowany (II - czyli taki jakby sredni, nie najciezszy i nie ten najlzejszy) stopien niepelnosprawnosci.
W praktyce uprawnia ja to do: 7h pracy, 30m przerwy i wyjscia do lekarza w czasie pracy. Chociaz tego 3 praktycznie wcale nie uzywa, wiec tylko 7h pracy i 30m przerwy. Od przyszlego roku dojdzie jej chyba 10 dni urlopu dodatkowego.
I teraz piszac w imieniu mojej dziewczyny:
czy aspirujac do pracy w #korposwiat powinna cos takiego mowic podczas rozmowy rekrutacyjnej?
Moja dziewczyna boi sie dyskryminacji i tego ze nie bedzie brana pod uwage z uwagi na jej niepelnosprawnosc. Jest dobrym i sumiennym pracownikiem i niepelnosprawnosc nie jest z jej winy, nie wybierala tego. Jej choroba roznie sie objawia, ale daje z siebie wszystko i np. w 2021 r. byla tylko raz na L4 przez tydzien.
Niby firma za niepelnosprawnego dostaje z PFRON kase, ale zastanawiamy sie z dziewczyna czy nie ukryc tej informacji. Czy firmy np. z branzy IT albo finansowe, duze korpo, bez przeszkod zatrudnieja takie osoby? Czy takie cos powinno sie wpisac w CV? Czy dopiero moze np. po zatrudnieniu powiedziec ze sie jest niepelnosprawnym? Boimy sie ze jak np. dziewczyna powie po przyjeciu (bo np. nikt raczej nie pyta o takie rzeczy podczas rekrutacji) ze jest niepelnosprawna, to ze potem nie przedluza jej umowy a zazwczaj sa na 3 miesiace...
#niepelnosprawnosc #l4 #zdrowie #praca #pracbaza #korposwiat
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #609e4178e27d81000ac93244
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt
Do korpów jak najbardziej, prędzej tam dostanie pracę niż w januszexie. W 2/3 korpach gdzie pracowałem były osoby na wózkach itd, więc to nie ma nic do rzeczy, jeśli nie afektuje na zdolnośc do wykonywania pracy. Do pracy, gdzie trzeba być mobilnym pewnie by jej nie przyjęli, ale na jakieś bardziej stacjonarne stanowisko czemu nie. Nowoczesne biura też są