Wpis z mikrobloga

Mirki, jak się mogę pozbyć srebrzykow/rybików z mieszkania? Niedawno wynająłem całkiem fajne mieszkanie, 4 letnie bloki ale okazało się że są w nim te pieprzone robaki. Jak się ich skutecznie pozbyć? Gdzie szukać ich gniazda? Różowa wietrzy non stop, w mieszkaniu jest czysto. Wszędzie lawenda rozłożona, psikamy w łazience sprejem na robaki ale to nie pomaga. Mieszkanie na 4 ostatnim piętrze.
#wroclaw #pomocy #pytanie
  • 65
@Zdolnyslazak: jedynym prawilnym rozwiązaniem tego problemu jest adopcja kota, odkąd mam kota nie widziałem jeszcze żadnego rybika a warto dodać, że przed kotem były to jedyni zwierzęcy przyjaciele. Dodatkowym plusem jest to, że idąc do kibla będziesz miał zawsze towarzystwo. Mój kot za każdym razem w toalecie nadal czujnie monitoruje podłogę mimo, że już pewnie dawno wytłukł ostatniego rybika z populacji. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Zdolnyslazak te ekipy zwykle opryskują permetryną I dostaniesz ją w necie lub we wspomnianym sklepie na Grabiszyńskiej pod nazwą Afanisep 25WP(stacjonarnie jest niby drożej, ale taniej niż w necie z wysyłką). Dla ludzi jest nieszkodliwa, ale trzeba uważać jeśli masz kota lub młodego psa. Dodatkowo jak lubisz pochodzić po lasach możesz tym zaimpregnować odzież i wszelkie robactwo po prostu zdycha
@Zdolnyslazak: nie pozbedziesz się tzn. czasowo możesz wymyć podłogę domestosem (uważaj bo może odbarwić fugi lub płytki), ale na dłuższą metę ich się nie pozbedziesz, bo to ich środowisko bytowania. One nie są groźne i zupełnie nic ci nie zrobią. Wyjdą, schowają się, zjedzą brud z podłogi i tyle.
@Zdolnyslazak:

Mirki, jak się mogę pozbyć srebrzykow/rybików z mieszkania? Niedawno wynająłem całkiem fajne mieszkanie, 4 letnie bloki ale okazało się że są w nim te pieprzone robaki. Jak się ich skutecznie pozbyć? Gdzie szukać ich gniazda? Różowa wietrzy non stop, w mieszkaniu jest czysto. Wszędzie lawenda rozłożona, psikamy w łazience sprejem na robaki ale to nie pomaga. Mieszkanie na 4 ostatnim piętrze.

W łazience? Zapewne jakieś zakamarki łapią wilgoć lub przypadkowy
@Zdolnyslazak: sprawdzaj pod listwami przypodłogowymi, u mnie zrobiły gniazdo pod jedną taką listwą w większym zagłębieniu pod kaloryferem. Drugie próbowały zrobić w kuchni pod szafkami. Zasypane wszystko jakimś proszkiem przeciw robakom (wszystko pod listwami) i w końcu uciekły na dobre, są już tylko w łazience ale to norma
@Zdolnyslazak: Pozbyć się ich trudno bo ich jajeczka potrafią bardzo długo przetrwać i "czekać" na dobre warunki. Trudno je zagłodzić bo żywią się np. naskórkiem którego mają pod dostatkiem kiedy wycierasz się po kąpieli. Musisz pozatykać wszystkie najdrobniejsze szparki w których mogą żyć albo się z nimi zaprzyjaźnić. Pozbędziesz się ich, pojedziesz do mamy czy do znajomych i przyniesiesz ich jajeczka na skarpetkach znowu.
Jesteście poważni? Mieliście z nimi kiedyś do czynienia? Czy tylko w internetach czytaliście śmieszne hehe historyjki jakie one fajne.

Nienawidzę tych gnojów, zwykle robale które wyłażą ostatecznie na całe mieszkanie. Powodzenia jak zaczniesz je znajdować w łóżku lub jedzeniu.


@Szilom: Mieszkam z nimi od 10 lat. Dbam o czystość zaledwie szczątkowo i jakoś nigdy nie rozlazły mi się "po całym mieszkaniu". Czasem spotykam jakiegoś w łazience, jak podgryza papier toaletowy, lub