Wpis z mikrobloga

Witam,
Miałem kolizję i przód auta jest rozwalony ( zderzak, grill, uchwyty reflektorów, oraz powstała duża szpara/szczelina między maską a bokiem samochodu). Kobieta wjechała mi tyłem w auto. Po oględzinach rzeczoznawcy od ubezpieczyciela tamtej Pani dostałem kosztorys naprawczy. Wycenili moje auto na 6900zł xDDD, a naprawę oszacowali na 1100zł. Nie uwzględnili również tej dużej szpary/szczeliny, która powstała po wypadku. Jak się ubiegać o większe odszkodowanie?
Mój samochód to Toyota Corolla T-Sport z 2002r.

Pozdrawiam
#kolizja #wypadek #samochody #ubezpieczenia #oc #pzu #auto #odszkodowanie
  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Cisekx5: oczywiście, że auto zastępcze z OC sprawcy na czas naprawy dostajesz bez dopłaty z Twojej strony. Coś chyba źle zrozumiałeś albo ktoś Cię chce w ciulka zrobić.
Rób bezgotówkowo lub uderzaj do @FredzIo - on wyciska większą wycenę.
  • Odpowiedz
@Cisekx5
Pytanie czy oddajac do ASO nie bedzie szkody calkowitej- cennik japonskich aso bywa absurdalny
Auto zastepcze tej samej klasy nalezy sie jak psu buda- jest toyota corolla,to ma byc auto tej samej klasy.

Toyota z 2002 roku moze byc tyle warta,nawet w wersji najdrozszej,moze z 10-11 maks.
  • Odpowiedz
oddaj auto do ASO


@aksal89: @jaceks653: @Sheppard28: @Czill23: Wy tak złośliwie trollujecie chłopa po to tylko żeby stracił sporo własnych pieniędzy, czy tylko "doradzacie" w internecie nie mając pojęcia o temacie w którym się wypowiadacie?

Z opisu wynika że cena naprawy w ASO przekroczy znacznie wartość pojazdu.
Odszkodowanie OC nie może być wyższe niż faktyczna szkoda, a wysokość
  • Odpowiedz
@hellfirehe: Naprawiales kiedykolwiek auto bezgotówkowo? Chyba nie. Auto może być warte 500zł, oddaje do ASO i to ASO wystawia faktury ubezpieczycielowi za części. Najwyżej mu zrobią szkodę całkowitą w takim wypadku. Ubezpieczyciel może sobie wyceniać na ile chce. Wiele razy w ten sposób naprawiałem auto. Branie hajsu od ubezpieczyciela ma sens tylko wtedy gdy nie zależy nam na naprawie a bardziej na hajsie/sami chcemy to zrobić/szwagier zrobi to po znajomości
  • Odpowiedz
Ubezpieczyciel może sobie wyceniać na ile chce. Wiele razy w ten sposób naprawiałem auto.


@Sheppard28:
Odszkodowanie za uszkodzenie auta wartego 500zł nigdy nie przekroczy 500zł.
Wartość pojazdu jest wartością graniczną i ubezpieczyciel nie zapłaci więcej za
  • Odpowiedz
@hellfirehe: Może lepiej się nie wypowiadaj. Serio. Napraw sobie na używanych bo przecież stare auto? Brzmisz jak przedstawiciel ubezpieczyciela ( ͡° ʖ̯ ͡°)

@Cisekx5: nie podpisuj żadnych ugód itp. Niech Ci wypłaca pierwsza wycenę na konto i potem się już możesz szarpać sam, albo wziąć firmę która zrobi Ci to za %
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Cisekx5: Miałem pożyczone auto od teścia. Jakiś koleś na parkingu lekko zderzakiem wjechał w bok. Było wgniecenie wielkości piłki do pingponga. Ubezpieczyciel powiedział że daje 300zl. Powiedziałem że nie ma opcji bo trzeba malować, mechanik itp itd. teść dostał z ubezpieczenia za to 1000zl a mechanik naprawił to wkniecenie ręką w 3 minuty za 20zl xD
  • Odpowiedz
Napraw sobie na używanych bo przecież stare auto?


@CapaldiTheDoctor: Naprawić sobie możesz jak chcesz, pod warunkiem że:
- odszkodowanie nie przekracza wartości pojazdu
- naprawa nie zwiększa wartości pojazdu (ew. różnica zostanie odliczona od odszkodowania, w praktyce w ramach "amortyzacji" części uszkodzonych)
  • Odpowiedz
@hellfirehe: Praktyka amortyzacji części nie broni się w sądzie. Zwyczajnie napraw dokonuje się stosując części nowe. I nie traktujemy tego jako zwiększenia wartości pojazdu. Zwyczajnie najprawdopodobniej tutaj przy dłuższym ciąganiu się stwierdzona zostanie całka i ciąganie o wartości. Ale kasa i tak będzie lepsza niż ta śmieszna propozycja na start.
  • Odpowiedz
@Dejwi996: na około 11/12 tys. To jest wersja z najmocniejszym silnikiem oraz najlepszym wyposażeniem w środku. Na otomoto lub na olx bardzo ciężko znaleźć poniżej 10 tys. auto takie jak moje. A po drugie miesiąc temu robiłem cały rozrząd. 192 km robią też swoje. Najbardziej zabolało jak w rzeczoznawca ocenił w papierze stan auta na przeciętne( ͡° ʖ̯ ͡°). Teraz jest przeciętne bo jest rozwalone z
Cisekx5 - @Dejwi996: na około 11/12 tys. To jest wersja z najmocniejszym silnikiem or...

źródło: comment_16159853254AHE8NSd3R7hUXAHgaElWY.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@CapaldiTheDoctor: no właśnie wczoraj dostałem pieniądze na konto za wycenę. Zdziwiłem się, bo się na to nie zgadzałem. Podałem tylko mój numer konta jak dzwoniłem na infolinie 2h po wypadku żeby zgłosić szkodę.
  • Odpowiedz
@Cisekx5: pisz odwołanie i tyle. To co ostatnio robiłeś w samochodzie raczej nie będzie się wliczało do wyceny. Podobno często pomaga opinia biegłego ale to trzeba sobie przekalkulować czy się opłaca.
P.S. zacny samochód, szkoda że, to jego koniec.
  • Odpowiedz