Wpis z mikrobloga

@Antorus: ja ciskałem w TBC, a później wotlka. W ogóle to, że na privie przenieśli postacie na kolejną ekspansję było łał na tamte czasy. Stary wow zawsze w serduszku. Może i toporny, mało casualowy, ale miał klimat. Do tych nowych jakoś nie mogę się przemóc. To już nie to samo raidowanie.
@mojemirabelki: Właśnie stary wow był bardzo casualowy. Design klas, postaci, raidów w TBC też był bardzo prosty w porównaniu do obecnego. Obecnie bossy w 5-manach mają więcej mechaniki i trudności niż bossy rajdowe z TBC czy wotlka. Weź takiego ostatniego bossa z Plaguefall - zwykły 5-man dungeon. Boss ma 2 fazy, rzuca deszcz który zadaje potwornie duże obrażenia (healing cooldowns wymagane), biegają sobie addy które trzeba zbijać bo biorą tanka na