Wpis z mikrobloga

Plują nam w twarz, po prostu plują nam prosto w mordę.

Od roku siedzimy w lockdownie, słuchamy się jak banda baranów tego co oni mówią. Raz mówią żeby zakrywać twarz nawet szalikiem, po roku dochodzą do wniosku że to jednak nie jest dobra metoda. Pierwsza dama produkuje przyłbice, teraz dochodzą do wniosku że jednak przyłbice nie są dobre. Zamykają lasy, potem otwierają. Zamykają galerie, potem otwierają. Po roku pandemii rząd mówi ze UWAGA-wirus roznosi się w powietrzu xD, siedzimy w domu, nic nie robimy.

Tymczasem w Polsce od lat triada śmierci to choroby układu krążenia, nowotwory i wypadki komunikacyjne. Ludzie którzy mają problemy z krążeniem nie mogą pójść na siłownie, na basen po prostu umierają w cieniu CoVidka.

Teraz pompują balonik maseczkowy, tylko maseczki i tylko maseczki, nic innego. Jak myślicie, kto na tym zarobi? Szkoda strzępić ryja po prostu.

#polska
#gorzkiezale
#bekazpisu
#koronawirus
  • 23
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Razzish: Dlatego trzeba z tej karuzeli #!$%@? wysiąść jak najwcześniej i dawać przykład innym. Gonić covidziarzy co owijają sobie twarz w już niedługo coraz bardziej słoneczne dni "bo pan mnimister kazał w tłicie" i samemu "wrócić do normalności".
  • Odpowiedz
  • 2
@Razzish Nie wyobrażam sobie teraz w pracy biegać z maseczką. Miałem taką półprzyłbicę (bo lepiej się oddycha i okulary nie parują, plus mokrej mordy nie miałem). 10 minut wysiłku i już maseczka mokra, ciężko się oddycha
  • Odpowiedz
@shael: Prawda jest taka że przyłbice to pica na wodę. Jedyne przed czym to chroni to przed dostaniem mandatu, nie rozumiem tylko dlaczego dopiero po roku czasu oni sobie to uświadomili. Pominę już fakt że to powinny być zalecenie a nie obowiązek
  • Odpowiedz
  • 1
@Razzish I dlatego cokolwiek na ryju nosiłem, pracuje w sklepie, mieszkam w warmińsko-mazurskim (czyli teraz niby najgorzej) ale wirusa jak dotąd poza siostra nie spotkałem. Wirusa się nie boję, tylko mandatu i tego syfu
  • Odpowiedz