Wpis z mikrobloga

@GrochenMochen no niby tak, jednakowoż im dłużej się z takowym mieszka tym trudniej potem się usamodzielnić. W głowie mi się nie mieści jak dwudziestoparoletni faceci mogą nie potrafić włączyć pralki czy zrobić prostego obiadu samodzielnie...
  • Odpowiedz
@LadniePieknie: A ja chętnie mieszkalbym z rodzicami gdyby nie to że mieszkają 100km od wwa. Nie trzeba płacić za mieszkanie, dużo szybciej oszczędziłbym sobie hajs żeby kupić własne z jakimś małym kredytem
  • Odpowiedz
@Daqnny no i to jest spoko, ale w sytuacjj gdzie zamiast pracy czy studiów siedzisz w piwnicy i n----------z w gierki bądź inaczej po prostu marnujesz kompletnie czas czy co gorsza rodzinka lub któryś z jej członków jest toksyczny i rysuje Ci głowę to mieszkanie z nimi to zwykły regres.
  • Odpowiedz
jednakowoż im dłużej się z takowym mieszka tym trudniej potem się usamodzielnić. W głowie mi się nie mieści jak dwudziestoparoletni faceci mogą nie potrafić włączyć pralki czy zrobić prostego obiadu samodzielnie...


@LadniePieknie: Dlaczego automatycznie zakładasz, że jak ktoś mieszka z rodzicami to nawet nie pierze sobie skarpetek?
  • Odpowiedz
@efceka nigdzie tak nie napisałem, nie twierdzę przecież, że to 100%, ale jakaś pula takich mężczyzn istnieje. Co gorsza najpierw będzie im gacie prac mamusia, potem dziewczyna czy żona, a jak w wieku lat czterdziestukilku nie daj bóg zostaną sami będą totalnie nieporadni
  • Odpowiedz