Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 49
@brakloginuf: o, moja sytuacja z teraz właściwie XDDD.
Udało mi się znaleźć robotę od marca, zadzwoniłem w poniedziałek do prezesa, że Elo, chciałbym się zwolnić. Najpierw kwadrans wykładu i różnej maści obiecanki - że będzie bliżej do roboty, że jest do robić, że ten nowy pracodawca to pewnie słaby (nie zna gościa, ale ma na pewno słuszne podejrzenia), że to, że tamto. Olałem go i po pracy w poniedziałek powiedziałem, że
@oskiWaliKioski: Ja nie wiem, nie interesują mnie opinie ludzi na temat innych krajów, a szczególnie opinie o kraju w którym nigdy nie byli, a wiedzę mają z internetu, radia, telewizji, i na tej podstawie opierają swoje wizje, w które święcie wierzą i głoszą jako rzeczywistość. Nawet jeżeli ktoś mieszka gdzieś załóżmy w Stanach Zjednoczonych, i wypowiada się na temat życia w Stanach, to nie można tego obierać za prawdę, bo to
via Wykop Mobilny (Android)
  • 155
@brakloginuf: o znam to, zaproponowano mi pracę na zastępstwo za kobietę co poszła na L4 w 7 miesiącu ciąży, było więc praktycznie wiadomo, że nie będzie jej minimum pół roku nawet jakby chciała od razu wracać do pracy. Umowa co miesiąc na miesiąc przez dwa miesiące, potem kadry postanowiły, że głupio tak od 23 dnia miesiąca umowa na miesiąc to dali na TYDZIEŃ i się zdziwili, jak powiedziałam im, że nara
@brakloginuf: z doświadczenia:
1) Dają ci do podpisu szajs zwany umową o zakazie konkurencji.
2) Wytykasz błędy i bardzo dużą tendencyjność tego tego papieru (np. Brak górnego limitu kary dla pracownika) ale nawet prawnicy firmy są głusi na argumenty.
3) Podpisujesz tę umowę i składasz wypowiedzenie tak żeby jeszcze dostać hajs.
4)Wielkie zdziwienie w firmie bo jak to, przecież od pół roku planujemy nowe stanowisko dla ciebie, gdzie będziesz miał lepiej
nikt nie powinien oczekiwać wyższej płacy jeśli jego robota nie przynosi wyższego dochodu pracodawcy.


@valencianista: Co ty #!$%@?? Jeżeli zatrudnienie pracownika na minimalną nie opłaca się pracodawcy, to po co miałby to robić? Ja np. wykonuję obowiązki spoza umowy, ale dostaję za to premię.
@Hissis: > Nie ma zastosowania w Polsce coś takiego, tutaj można gnoić pracownika, a on się cieszy, że praca jest XDDDD

Takie są realia niestety tego niewolniczego narodu xDDD


Moze gdzies na zadupu. Na pewno nie w IT oraz budowlanie/wykonczeniowce.

Moje doświadczenia z robolami sa podobne jak z dziećmi. Bron Boże nie krzyczec i nie urazic bo się obrażą i już nie przyjdą.
oczywiście masz rację tylko w większości przypadków pracodawca płaci minimalną a oczekuje wydajności lub umiejętności wartych dużo więcej


@waskizlo: Co do umiejętności ponad minimalnych przy płacy minimalnej - to masz rację, taka sytuacja nie powinna mieć miejsca. Ale co do wydajności - to się nie zgodzę, nie ważne ile zarabiasz, powinieneś zawsze pracować na 100 % wydajności i zaangażowania.
Nie ma zastosowania w Polsce coś takiego, tutaj można gnoić pracownika, a on się cieszy, że praca jest XDDDD

Takie są realia niestety tego niewolniczego narodu xDDD


@Hissis: to mówisz chyba o sobie i swoim otoczeniu
@Adwokat_Boga grzeczniej chamie. Chodzi o to, że jeżeli pracodawca ma z twojej roboty 3,5k dochodu, to chyba nie powinieneś oczekiwać, że da ci więcej, niż minimalna przy koszcie pracodawcy 3,3k, prawda?

Jeśli robisz coś spoza umowy, to przynosisz dodatkowy dochód swojemu pracodawcy i jak najbardziej powinieneś liczyć na partycypowanie w nim.
@wyjalowiony: nie no akurat co jak co, ale robole to w dużej mierze są faktycznie normalni ludzie, którzy znają swoją wartość, mówię oczywiście o takich, którzy potrafią zrobić swoją robotę. Sam sporo pracowałem w budowlance, i chwalę sobie bardzo zarówno robotę jak i ludzi których poznałem. No i zarobki też spoko, akurat w tej branży w której ja robiłem to poza zimą każdy ogarnięty człowiek jest w stanie te lekko 8tys./msc
@BarkaMleczna: Mój to samo xd ale cały okres wypowiedzenia udawał że mnie nie widzi i jak chciał mi coś powiedzieć to mówił innej osobie co ma mi przekazać mimo że stałam obok. I najlepsze - dowiedział się gdzie dostałam pracę i zadzwonił do mojego obecnego pracodawcy opowiedzieć mu że jestem chu**wym pracownikiem i popełnił błąd że mnie zatrudnił ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@naciski: nie mówię o sobie, tylko mówię ogólnie, akurat ja do takich ludzi nie należę, i moje otoczenie również, gdyż po prostu zwyczajnie gardzę takimi ludźmi, i się nimi brzydzę, dlatego też mam wąskie grono znajomych.
Jak można szanować ludzi, którzy sami siebie nie szanują? I co to za przyjemność wysłuchiwać kolejny raz, jak ktoś narzeka, że praca ciężka, że zarobki słabe, że to, że tamto, ale nic nie zmienia, i
@waskizlo no to weź takiego ciecia w firmie ochroniarskiej, co tylko siedzi i w razie zagrożenia dzwoni po grupę wsparcia. Jego praca nie jest warta dużo więcej dla tej firmy bo główny koszt przy zatrudnieniu takiej firmy to właśnie to, czy ciec ma siedzieć tylko w nocy 8h, czy jednak są trzy zmiany x 8h.

Oczywiście są gownojanjszexy, takie jak piszesz, ale ja po prostu nie lubię jak ludzie #!$%@?, że jak