[obiecalasrolki]

Najwyraźniej nie mam zadatków na mikroblogera, bo całkowicie porzuciłem swoje plany prowadzenia relacji z podsiewzięziętej 1 października 2020 głodówki. Na szczęście sam proces przeprowadzenia redukcji wciąż jest kontynuowany, a dzisiaj po raz pierwszy od 5 lat pękła magiczna bariera 3 cyfrowej wagi.

Dla przypomnienia pierwotny plan wyglądał tak: "1.Głodówka 21 dni - ZREALIZOWANY
2. 14 dni wychodzenia (2-3 na sokach, reszta sałatki, jajka i sery + zupy - brak smażenia i pieczenia), 2 posiłki dziennie w trybie if 19/5. - ZMIENIONY NA WYJŚCIE NA ZUPACH
3. Głodówka 10 dni - NIEZREALIZOWANY
4. Wychodzenie z głodówki na stałe początkowo ponownie sok i warzywa, później soki, zupy, sałatki i jajka, aż do stopniowego przechodzenia na coraz więcej tłuszczów - NIEZREALIZOWANY W ZWIAZKU Z REZYGNACJĄ Z DRUGIEJ GŁODÓWKI
5. Pełne przejście na diete Low Carb z dużą podażą tłuszczów, raczej nie czyste keto ale na pewno z wykluczeniem typowych węgli bo tak czuje się najlepiej, wszystko w trybie if 18/6 - REALIZOWANY
6. Po zejściu do 80 kg budowa masy mięśniowej, niestety bardzo szybko mnie zalewa więc wcześniej jedynie lekkie treningi fbw - W OCZEKIWANIU"

PODSUMOWUJĄC:
- UTRATA WAGI O 11 KG PODCZAS GŁODÓWKI (14 PIERWSZEGO DNIA, ALE 3 WRÓCIŁY PO ROZPOCZĘCIU ODŻYWIANIA)
- WAGA MAKSYMALNA: 142 KG, WAGA STARTOWA:125 KG, WAGA OBECNA: 99 KG
-UTRATA WAGI: 26 KG OD MOMENTU GŁODÓWKI, 43 KG OGÓLNIE
- CZAS TRWANIA: 4 MIESIĄCE
- SAMOPOCZUCIE: Idealne, wiele osób straszyło mnie spadkiem nastroju przy gwałtownym ucięciu kcl, albo problemami ze zdrowie, ale zarówno podczas samej głodówki jak i później czułem się bardzo dobrze, największa zmiana weszła w znacznym zmniejszeniu ogólnego zmęczenia oraz większej motywacji do codziennych czynności. Subiektywnie zmniejszyły się też duszności
- NAWYKI ŻYWIENIOWE: dieta wysokotluszczowa, w połączeniu z IF, sprawdza się u mnie idealnie. Jem dwa posiłki dziennie nie odczuwając wcale głodu. Kiedyś mogłem wrzucać w siebie tony jedzenia i ciągle było mało. Podejrzewam że zmiana ma związek z obkurczeniem żołądka podczas głodówki. Dodatkowo dieta wysokotluszczowa bardzo mi podpasowala więc nie mam ochoty z niej rezygnować, co więcej zniknęła całkowita chęć na fastfoody, czy produkty zbożowe
- PROBLEM WISZACEJ SKÓRY: BRAK
DALSZE PLANY: zdecydowanie pozostaje w tym systemie żywieniowym na dalsze miesiące. Moim celem jest waga 80 kg i liczę że uda się to osiągnąć do końca sierpnia 2021. Nie zamierzam się nigdzie spieszyć. Najważniejsze z mojej perspektywy okazało się znalezienie jadłospisu pasującego moim upodobaniom oraz rozłożenie redukcji na kilka mniejszych kroków. Ciężko mówić i trwałej zmianie nawykow ale sam fakt że poprzednie redukcje nie trwały u mnie dłużej niż 2 miesiące podwojenie tego czasu uważam za duży sukces, szczególnie że nie ma żadnych oznak żeby coś miało się mi odmienić.
Pozdrawiam wszystkich, którzy jak ja nie chcą żeby gapiono im się na bebech

#glodnyulaniec #glodowka #dieta #zdrowie #odchudzanie #chudnijzwykopem

[karmelkowa]

@obiecalasrolki gratulacje

[anonymous_derp]

@obiecalasrolki: Gratz. Będę musiał kiedyś przebić. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[MegaZU0]

@obiecalasrolki: ten post 21 dni to o samych elektrolitach i wodzie? czy 3x5g ww?
Jakieś badania potwierdzające skuteczność prozdrowotną tego są?

Mnie zalewa jak się nie ruszam nawet na mocno obciętych kaloriach, na low carb z tym problemu nie mam aż takiego ale i tak rośnie, więc jak masz podobnie to uważaj na kontuzje rok temu byłem na 96.5 po rozwalonym kolanie w robocie i dość długim postoju i braku ruchu