Wpis z mikrobloga

@Piter232: Rozchodzi się nie o to ze blokuje tylko ze nie odpowiada przed wobec prawa.

Są 2 modele:
1 firma puszcza wszystko jak leci a za trasc odpowiada uzytkownik (jak telekom). Wtedy nie odpowiada za tresc.
2 firma selekcjonuje tresc i wybiera co puszcza i co promuje (jak gazeta). Wtedy odpowiada za tresc.

Google/twiter/fb selekcjonuja tresc, ale nie odpowiadaja za to. I to na gigantyczna skale. W tym problem.
Google/twiter/fb selekcjonuja tresc, ale nie odpowiadaja za to. I to na gigantyczna skale. W tym problem.


@KkaskaderMike: skoro to robią i do tej pory ustawy, którą im na to pozwala (lub ich działań), nie uwalono w żadnym sądzie na pierwszą poprawkę, to problemu nie przeskoczysz.
Ludzie nadal nie rozumieją na czym polega usuwanie wpisów niewygodnych ludzi. To tak, jakbyś wszedł do biedronki, stanął przy kasach i zaczął drzeć mordę, że "#!$%@?Ć PIS/KOMUCHÓW/GEJÓW/LGBT" to wezwaliby bagiety, żeby Cię zgarnęły. Tak trudno zrozumieć że niektóre firmy nie chcą być powiązane z niektórymi hasłami? W TVP, które jest PAŃSTWOWE, cenzurują wszystkie hasła ludzi z lewej strony, a na prywatnej platformie wywalili wpis nawołujący do zamieszek ¯_(ツ)_/¯
@Piter232: Dostęp do Informacji jest podstawowym prawem człowieka, jak ci firma odetnie wodę do domu bo stwierdzi że twoje krasnale ogrodowe są rasistowskie to wtedy rozumiem że wykopiesz sobie studnię ?