Wpis z mikrobloga

@Catttana no tak niezbędne mięso w diecie od najmłodszych lat do prawidłowego rozwijania sie zamiast szukania #!$%@? zamienników nie odzwierzęcych żeby uzupełnić te składniki i robienie fikołków żywieniowych to terroryzowanie mięsne XD zresztą podejście że jak ma sie gówniaka to ma sie ciebie słuchać i jeść to co ty rozkazujesz bo jest na twoim utrzymaniu przy czym dziecko jest jeszcze za małe żeby poszło do roboty i nie jest w stanie nic
@lubiepepsi2137 Ale o co Ci chodzi? Ja nigdzie nie napisałam, że jestem za wege dietą, tylko czy tego chcemy czy nie, do pewnego momentu rodzice podejmują decyzję za nas. Według wege rodziców, Ty też możesz być despotą, bo każesz dziecku jeść mięso, kolejny będzie despotą, bo nie pozwoli jeść pizzy czy KFC, a inny powie, że nie będzie kiełków i tofu. Skoro dziecko jest za małe, żeby odkładać kieszonkowe albo iść do
@Catttana zdania wege rodziców nie powinno sie brać pod uwage w kwestii odżywiania dziecka od najmłodszych lat jeżeli wciskają tylko warzywa do jedzenia, mięso jest ważną podstawą diety i tutaj powinna sie zakończyć jakakolwiek dyskusja z takimi szurami, ubiór czy szkoła nie wpływa aż tak na twój organizm w czasie dorastania niż nieprawidłowa dieta wymyślona przez wege mamcie i tatusia, kiepskie porównanie
@lubiepepsi2137
Póki co nie ma naakazu wychowywania dziecka w jeden sposób. Religia też wpływa na rozwój, a jakoś nikt nie krzyczy, gdy dziecko ciągnie się do kościoła. Niestety, czy Wam się to podoba, czy nie, to oni decydują o swoich dzieciach. Jeśli dzieci są zaniedbane, to szkoła, mops, czy lekarz powinni to zauważyć i się tym zająć. Podejrzewam, że żaden z Was nie życzyłby sobie, żeby mu mówić jak wychowywać swoje dzieci,
@Kacper1111 To niech dietetyk zgłosi, że rodzice się znęcają nad dzieckiem. Idąc tą drogą powinno się też zgłaszać ludzi, których dzieci są grube albo żywią się tylko fastfoodami, bo szkodzą tak samo. Ale jakoś nie widzę zorganizowanych akcji przeciwko, wręcz przeciwnie, jeszcze dziecku zwolnienie z wf-u napiszą.