Wpis z mikrobloga

@edcba 4 godziny od zapisu, mialem numer 4 wszedlem po 6 czy 7 jak sie ogarnalem co sie dzieje bo wchodzilo sie na wywolane nazwisko. Zostalem potraktowany jak zul. Moze dlatego, ze mna chwialo od zawrotow i mialem obita cala lewa strone przez dziwnie sie poruszalem.
pracuje w przychodni. Oprócz odbierania telefonow sa tez inne rzeczy do roboty, jak wypisywanie recept, umawianie pacjentów, szukanie kartotek pacjentów, wydawanie skierowań, umawianie na pobrania. Mamy prawie 8k pacjentow, dzwoni kilkaset dziennie, niektórzy blokują 3 nasze linie na raz albo umawiaja sie kilka razy w tygodniu z #!$%@?. Czasem na recepcji jestem sama bo pielegniarki lataja miedzy pomoca mi a robieniem pobrań, zastrzyków, ekg itd itp. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
@Leosandra To widzę, że u Ciebie jest bardziej cywilizowana przychodnia. W miejscu gdzie ja kiedyś pracowałam lekarki by się zesrały gdybym pacjenta jednej zapisała do drugiej. Jak kiedyś jedna z trzech lekarek była chora a dwie pozostałe to była jedna lekarka, do której w mgnieniu oka kończyły się numerki i druga, która nieraz miała wolne okienka więc stwierdziłam że będę zapisywać pacjentów lekarki nieobecnej bardziej do tej która miała mniej pacjentów żeby
@edcba o kurna współczuję. Znaczu u mnie tez jest zamieszanie straszne z tym. Ale na szczęście Ci u góry sa w miare ogarnieci i spory sa raczej zwalczane juz w zárodku. Poza tym mamy za malo lekarzy a za duzo pacjentow zeby każdy mial swoich eh
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@dracuch: to taki problem wyznaczyć jedną osobę tylko do odbierania telefonów skoro się opierają na teleporadach?

@Kotlet_Rybny: to jest dramat. Zamiast skoro jest dużo teleporad u wiele miejsc zamknięte uruchomić dodatkowe numery i przekierować ludzi tylko do rejestracji to w ośrodkach jakie znam nic się nie zmienił.. już wcześniej było trudno się dodzwonić s teraz to praktycznie niemożliwe. A nie obsłużą cię jak przyjdziesz bo żeby w ogóle wejść to
@Leosandra niektórzy są #!$%@? lekarzami. Ja się nie dziwię że chcą do jednego konkretnego sama wolę poczekac 3 miesiące dłużej na wybranego sprawdzonego specjaliste niż trafić szybko do konowala i też bym się pluła gdyby po takim czekaniu okazało się że będzie mnie leczył jakiś konowal. Tak to wygląda.
@szynszyla2018 u mnie nie chca do innych lekarzy bo mamy jedna taka pania doktor która przepisze kazde skierowanie i zaświadczenie bo ma miekki tylek xD i nie chca innych bo dobry lekarz nie robi tego co chce pacjent tylko to co rzeczywiście jest słuszne i potrzebne ¯_(ツ)_/¯
@Leosandra ja się naciełam na reumatolgu - na opiniach na internecie było że uwaga ona każe chodzić na jogę i nie daje żadnych badań. Ale myślę sobie no może przesadzają w tej opinii, a termin szybki to się zapisałam. I co? I babka mi zachwalała jogę na wizycie XDDD musiałam zmienić lekarza czyli cyk nowe skierowanie, nowa kolejka bo tutaj nic by nie poszło w leczeniu do przodu ( ͡
@dr_Batman u mnie drazni mnie to ze Ci wazniejsi maja prace zdalna chyba tam co drugi dzień i kuźwa nie przyjmuja tylko se recepty robia z domku z kawką. I cyk fajrant czasem już po 2h,cyrk. A pacjentow nie ma kto przyjąć
@Leosandra Ale ty wiesz że oni mają kontrakty na 2h jak robią robotę w 2h? I nie wypisywanie recept to nie jest cyk. Po za tym jeśli nie ma ludzi do pracy w przychodni to nie jest wina lekarzy którzy mają kontrakty na małą ilość godzin tylko kierownictwa placówki za nie zatrudnianie dostatecznej ilości lekarzy?
@Kotlet_Rybny: w ochronie zdrowia to przecież normalka. Ja mam do ogarnięcia telefon, klientów, badania do wykonania w trybie na ten tychmiast i odpowiadanie na pytania współpracowników w z innej części. Pytanie dlaczego tylko ja? Bo koleżanka w ciąży. Dlaczego nikogo nie zatrudnią na jej miejsce? Bo na rok nie chcą nikogo zatrudniać. A potem słyszę od znajomych, że "no do Was to się nie można dodzwonić". A wisienką na torcie są
@dr_Batman nie mają, mają normalna umowę i w terminadzu tez maja na 8h dziennie. Po prostu zdalnie szybciej sie wyrabiaka bez teleporad. Ja nie mówię ze recepty to cyk, tylko ze to ze nie przyjmuja pacjentów to cyrk

I ludzie sa tylko z jakiej racji pracuja zdalnie zamiast pracować w przychodni i wykonywać prace xD

Wiem co mowie bo pod koniec wrzesnia bylo mówione ze koniec u nas z pracą zdalna bo
@Kotlet_Rybny: Nic mnie nie #!$%@? mocniej niż dzwonienie do lekarza, bo większość przychodni nigdy nie słyszała o takim wynalazku jak IVR i wait call queue. Więc dzwonienie do przychodni to #!$%@? TeleGra i zabawa w "traf na otwartą linię". NIENAWIDZĘ tego. Próbuję dzwonić 1,2,3 raz - zajęte. 4-5-6 raz - dalej zajęte. 7-8-9 raz - dalej zajęte. 10-11-12 raz - zajęte albo numer nie odpowiada. NO KUTWA MAĆ!!!

Mogę czekać na
@Leosandra Od dawna nie widziałam w przychodni lekarza na umowę o pracę w pełnym wymiarze godzin. W zasadzie to chyba nigdy ale ok.

A to zależy co mają w umowie bo jak nie mają że muszą pracować stacjonarnie to jest to sprawa między nimi, a kierownictwem placówki i nikomu nic do tego. Jak lekarz ma ochotę przyjmować mniej pacjentów i robić sobie przerwy to też jest to sprawa między nim, a kierownictwem.
@dr_Batman mamy taki terminarz ze nie ma opcji robić lekarzowi pod gorke jest wręcz na odwrot. Zresztą wszyscy mi patrza na rece. I możecie mnie zjechac ale nie bede traktowac lekarzy jak bogów. Nalezy im sie szacunek i im go oddaje, ale kazdy ma swoja robotę do wykonania. Ja nie bede świecic oczami przed pacjentami. Dostałam info ze nie moge mówić ze lekarza nie ma, ale jak dzwoni akurat wtedy gdy ma
@dr_Batman zeby nie bylo. Mam na mysli swoich konkretnych lekarzy. Mam tez takich, ktorych szanuje i podziwiam, bo sa systematyczni, zdecydowani a pracują w taki sposób ze robia to co trzeba i nie muszą siedzieć po godzinach bo załatwiaja wszystko od a do z bez zbednych ceregieli
@Leosandra Na pewno pochrzaniłaś, na 99% są na kontraktach, a na kontraktach lekarze stawiają warunki. Dlatego jeśli lekarz stawia watunek pracy zdalnej to albo się kierownictwo zgadza albo muszą szukać innego lekarza. Taki jest rynek pracownika jeśli pracownik jest wysoko wykwalifikowanym specjalistą i może sobie pozwolić na dyktowanie warunków.

Nikt tego nie oczekuje, ale przestań traktować lekarzy jakby mieli jakieś wyższe etyczne zobowiązania. Praca to praca. Pracują tak jak jest im wygodnie
Teleporada też czasem patologia. Znajoma była z dzieckiem u lekarza i ten w międzyczasie prowadził teleporade. Znajoma dowiedziała się wszystkiego, łącznie z imieniem, nazwiskiem, peselem a nawet ile waży ten z drugiej strony kabla telefonu ¯_(ツ)_/¯
@Leosandra Tak mam ból dupy na personel który wsadza nos w to ile kto powinien pracować, co jest jego robotą. Próbuję Ci wytłumaczyć że nie tobie oceniać co jest jego robotą, a co nie. Co do reszty przeczytałam, nawet coś doradzę też masz wpływ na swoją prace jak nie chcesz kłamać to masz prawo nie chcieć o proponuję i tym przypomnieć kierownictwu.
@Kotlet_Rybny: Nie zebym bronil takiego zachowania, bo to jest skandal, ale nie trzeba bylo koronawirusa zeby tak sie dzialo. W kilku przychodniach u mnie w dzielnicy tak jest, ale w koncu znalazlem jedna normalna, gdzie traktuja cie jak normalnego czlowieka, a nie niepotrzebnego nikomu petenta.
@dr_Batman mam prawo do swojego zdania zwłaszcza gdy niekompetencja lekarzy wpływa na warunki mojej pracy a sama słyszałam, ze dzieje sie cos wbrew temu co powiedziała osoba, ktora kieruje przychodnia. Plus moja praca nie jest gorsza od pracy lekarza, bo gdyby nie ja to by poumawianych wizyt nie mieli, ani kart pacjenta by nie znalezli a wielu rzeczy w kompie nie ogarniają nadal mimo , ze pracują od lat a ja nowo
@Kotlet_Rybny: Aż mi gul skoczył jak sobie przypomniałem moją ostatnią rejestrację do okulisty.

2 godziny dzwonienia. Ciągle zajęte. W końcu jak #!$%@? poszedłem specjalnie pod okienko w przychodzi by się zarejestrować, to mnie ofuknięto, że to telefonicznie trzeba i z łaską mnie baba zarejestrowała.

@Kotlet_Rybny: Kobiecie się nie dziwie. Ma kolejkę, gdzie jeden pacjent nie ma skierowania, trzeci się awanturuje bo chce być natychmiast przyjęty, a piąty pomylił przychodnie. Do tego masz ciągle dzwoniący telefon, a komputer 486DX na którym pracujesz właśnie się zawiesił. Dodatkowo w programie ministerstwa wprowadzenie pacjenta to setek rubryk do wypełnienia z różnymi kodami itp.