Wpis z mikrobloga

No jest przestarzały, nie nadąża za pozostałymi edytorami.
Do prostej edycji tekstu może ma jakiś sens, w jakiś sposób jest lepszy od notepad.exe, ale do programowania jest kiepski.
Głównie za sprawą interfejsu, konfigurowalności i rozszerzeń.
  • Odpowiedz
@szwe: visual studio code to przerobiona przeglądarka, no ok ma super plugin do arduino i kilka innych ale uruchamia się długo i potrafi się porządnie wysypać. Wole sublime bo jest szybki a do dużych projektów coś od jetbrains. No chyba że do c++ lub c# wtedy wygrywa visual studio, ale ta normalna wersja.
  • Odpowiedz
@Boska_Klaudia: No, jak sobie pokonfigurujesz Emacsa to możesz mieć wszystko co chcesz. Spacemacs jest o tyle spoko, że pozwala mieć podobny zasób narzędzi co Ty bez zabawy z konfiguracją, plus w domyśle pozwala wybrać VIMowy styl edytowania, co mnie kupiło tak naprawdę.
  • Odpowiedz
@ragnar-lodbrok-1992: przecież Emacs też ma vi mode, evil to się nazywa chyba. Ale ja lubię mieć konfigurować i nauczyć się toola a nie tylko używać choć od czasu wprowadzenia managera paczek w Emacs stało się to o wiele prostsze. Pewnie połowę rzeczy z init.el mógłbym wypieprzyć i bym nie zauważył że czegoś mi brakuje.
  • Odpowiedz