[John_Clin]

Zawsze rano jest Wielkie Głaskanie, które po wejściu w fazę mruczenia konczy się spektakularnym ugryzieniem.

#koty

[selawi]

@John_Clin: a ja swojemu który robi to samo mówie No tak rude to wredne

[TheKa]

@John_Clin: Taka kocia natura :/

[selawi]

@TheKa: zalezy od kota Mój w dzień wigili siada na krzesle gdzie jest pusty talerzyk i nikt z rodziny juz nie reaguje

[TheKa]

@selawi: Tak, zależy. Ja mówię typowo o głaskaniu :) Jak moją kotkę głaszczę po pyszczku, za uszami i wzdłuż grzbietu to jest ok, tylko nie za długo. Ale nie daj Boże w ogóle po brzuchu bo atakuje zaraz.

[selawi]

@TheKa: ja mam kocura 12 lat daje sie głaskac jak ma kaprys

[TheKa]

@selawi: Mnie by to bolało, bo jak widzę jakiegokolwiek kota to mam ochotę wymiziać go za wszystkie czasy :D
A potem się dziwić, że jestem podrapana albo pogryziona. Nic się nie uczę na błędach :(
Pokaż tego koteczka :)

[selawi]

@TheKa: identyczny jak twój nazywa sie Ryżyk

[TheKa]

@selawi: Ten kot na zdjęciu to nie mój ;) Ładne imię :)

[Fanatyk_Wedkarstwa]

@John_Clin: Czy to jaskier ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[John_Clin]

@Fanatyk_Wedkarstwa: Nie, to Kociamber

[ShineLow]

@John_Clin: ja swojego oduczyłem gryźć po prostu olewając go po ugryzieniu lub chociaż podrapaniu

[Sidney1]

@John_Clin: Dokładnie tak mam xd

[celulozy]

@John_Clin: jaka szczęśliwa bestia (｡◕‿‿◕｡)

[WideOpenShut]

@John_Clin oddawaj moje Kitku!

[ultimatebadass]

@John_Clin: bo koty mają taką sprężynę, przez głaskanie się nakręca, trzeba po prostu wiedzieć kiedy napięcie jest za duże bo jak nie to następuje dziab albo gryz.

[John_Clin]

@ultimatebadass: Trafne.

[John_Clin]

@WideOpenShut: Nie oddam, to kot swojego pan.....yyyy, służącego.

[John_Clin]

@celulozy: Lubi poranne głaski

[John_Clin]

@ShineLow: Mój to robi jakby bezwiednie, glaski glasku i nagle kłapnięcie pyskiem