[P.....6]

@n0rex: To ty właśnie zacząłeś. Wyzywasz od #!$%@? jakąś przypadkową prostytutkę, a potem dziwisz się, że ktoś krytykuje twoje zachowanie.

Skoro walczymy aby kobiet nie traktować jak przedmioty to po co z prostytutki robić nie wiadomo kogo. Chwalenie się dawaniem na prawo i lewo jest zwyczajnie słabe xd nie ważne jak ładnie byś tego nie nazwał

To zależy, przez co rozumiesz przedmiotowe traktowanie. Jeśli płacenie komuś za usługę jest przedmiotowym traktowaniem, oznacza to, że każdy pracownik jest przedmiotowo traktowany. Więc raczej nikt z tym nie

[mariner0s]

@trykas tak swoja drogą, to gdyby nie włosy to pomyslalbym ze to facet

[P.....6]

@Anon_wluj: Nie dostrzegasz różnicy pomiędzy nimi? Pedofil krzywdzi dzieci, podczas gdy prostytutka krzywdzi... No właśnie, kogo ona krzywdzi?

[murzynekkk]

@trykas: TrAkTuJeCiE NaS JaK ObiEkTy

[mistrz_tekkena]

Ciekawe jakie pytania jej zadają

[Anon_wluj]

@Point6: oczywiście że istnieje różnica, ale ja nie napisałem że za #!$%@? się powinny być kary. Napisałem jedynie o idiotycznym nazewnictwie, więc nie rób takich przeskoków logicznych ;)

[Z.....l]

@jakkenibarbinaimprezewpadli xD w #!$%@?, to jakiś żart chyba

[t.....8]

@trykas: mama na pewno jest z córeczki dumna

[P.....6]

@Anon_wluj: To dlaczego zamiast używać neutralnego określenia, jakim jest prostytutka, używasz słowa #!$%@?? No i sam przyznasz, że twoje poprzednie porównanie, można interpretować dwojako. Poza tym ten lewak, dokładnie wytłumaczył, dlaczego użył takiego określenia. Język ewoluuje. Ciągle są tworzone nowe słowa.

[Flypho]

@Point6:
Co to znaczy wyzwać prostytutkę od #!$%@?? XD

[P.....6]

@Flypho: Znaczy, to samo, co wyzywanie geja od pedałów.

[P.....6]

@Flypho: Lub nazywanie żydów, mydłem. O ile pamiętam, ta analogia dla ciebie, będzie łatwiejsza w zrozumieniu.

[Borntobefit]

@koroluk: #!$%@? z tym ryjem.

[Flypho]

@Point6:
Niezły miks robisz. Z jednej strony masz dyskryminacje ze względu na rzeczy na które nie mamy wpływu - orientacja seksualna, pochodzenie etniczne a z drugiej wykonywany zawód, który raczej do chwalebnych nie należy i który można w każdej chwili zmienić. Nie czujesz różnicy między dyskryminacja ze względu na zawód a pochodzenie?
A o mydło się nie obrażam, ale preferuje być nazywanym Zydokomunista. Ładniej to brzmi i kojarzy się z

[d.....f]

@trykas: A w wieku 40 lat posty "Nie mogę spać, bo już nikt nie chce mnie ruchać, co ja zrobiłam ze swoim życiem. Jeszcze ten AIDS... Ciezar..."

[P.....6]

@Flypho: Dlaczego miałaby to zmieniać? Ze względu na twoe subiektywne odczucie moralności opartej na konserwatyzmie? To jest Tylko twoja moralność. Równie dobrze, ja mógłbym sobie stworzyć moralność, która pozwala stygmatyzować i szykanować żydów, bo przecież oni w każdej chwili mogą się nawrócić na chrześcijaństwo. Mogą też przyjąć naszą kulturę.

[ghostface]

Niezły miks robisz.

@Flypho: ale rozumiesz, że tutaj chodzi o używanie nieobraźliwych i obraźliwych określeń? Wyzywanie to właśnie nazywanie kogoś w obraźliwy sposób. Skąd ci się jakaś dyskryminacja wzięła to nie wiadomo.